Golden Emperor

UAZ by MetalPasja

Któż z nas nie marzy o tym, aby stać się posiadaczem wyszukanego i niesztamowego auta? Takiego, w którym można poczuć się wyjątkowo i które przyciąga spojrzenia innych kierowców i pieszych… Może czas na UAZ-a?

Golden Emperor

Niemal każdy fan motoryzacji ma swój ulubiony model samochodu i nosi w sobie pragnienie posiadania takiego auta. Jedni marzą o szybkich, sportowych coupe, inni o klasykach, a jeszcze inni o kamperach lub amerykańskich krążownikach. Coraz większe możliwości personalizacji pojazdów i łatwy dostęp do usług tunerskich sprawiły, że na naszych ulicach zaczęły pojawiać się niepowtarzalne pod każdym względem i wyróżniające się detalami, kolorem czy felgami samochody.
O takim spersonalizowanym i niepowtarzalnym pojeździe marzył również właściciel opisywanego UAZ-a*. Chęć posiadania oryginalnego i skrojonego na miarę auta zaprowadziła go do firmy MetalPasja, w której powstał projekt, swoim rozmachem sięgający dużo dalej niż wyobraźnia właściciela UAZ-a. Takie były początki Golden Emperora.

UAZ, czyli Uljanowskij Awtomobilnyj Zawod, to legendarny rosyjski producent samochodów.

Krok po kroku

Bazą projektu stał się fabryczny UAZ z 2015 roku. Rosyjska marka, której początki sięgają lat 40. ubiegłego wieku, od dawna cieszy się dobrą sławą na rynkach byłego ZSRR, a obecnie panująca moda na pojazdy z bloku wschodniego sprawiła, że auta z uljanowskiej fabryki są coraz bardziej popularne również w Polsce i całej Europie Zachodniej. W naszej ojczyźnie UAZ-a nie trzeba przedstawiać – chyba każdy kojarzy tę ascetycznie wyposażoną terenówkę. Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, iż plan modyfikacji Golden Emperora zakładał stworzenie pojazdu od podstaw, uwzględniając zmianę wyglądu zewnętrznego, „uluksusowienie” wnętrza i doposażenie w akcesoria terenowe.
Aby osiągnąć efekt finalny (widoczny na zdjęciach), fabrycznego UAZ-a musieliśmy poddać gruntownej przebudowie. Choć egzemplarz pochodził z 2015 roku, nosił już nieliczne ślady korozji, której ogniska zostały odkryte podczas demontażu poszczególnych podzespołów. Pojazd został rozebrany do ostatniej śrubki – oszczędziliśmy jedynie silnik. Niezwykle ważnym etapem prac było mechaniczne i chemiczne zlikwidowanie ognisk korozji, a także pełne zabezpieczenie przed niszczycielską rdzą podłogi, elementów podwozia i profili wewnętrznych.

Nowy front pojazdu został w całości wykonany ręcznie

Sięgąć wyżej

Po pracach konserwacyjnych przyszedł czas na montaż zawieszenia. Po transformacji UAZ miał zostać wyposażony w 33-calowe koła osadzone na aluminiowych obręczach o średnicy 18 cali. Na przedniej osi zamontowaliśmy więc sprężyny +2,5″ o podwyższonej twardości, mogące przyjąć dodatkowe obciążenie w postaci stalowego zderzaka z wyciągarką. Niedostępność pozostałych części tuningowych do zawieszenia UAZ-a nadała kierunek dalszych działań. Aby poprawnie ustawić geometrię, musieliśmy samodzielnie zrobić nowy drążek Panharda oraz relokatory wahaczy przednich. Dopasowanie wysokości liftu tylnej osi stało się możliwe dzięki regulowanym wieszakom wyprodukowanym specjalnie na potrzeby projektu.
Na tylnej i przedniej osi zamontowaliśmy amortyzatory FOX – ich długość dobraliśmy do skoku zawieszenia. Ostatnim etapem prac „pod spodem” była konwersja hamulców: z bębnów na tarczowe, dzięki czemu znacznie polepszyła się skuteczność całego układu.

Konwersja tylnych bębnowych hamulców na tarczowe znacznie poprawiła siłę hamowania

Auto zostało także doposażone we wspomniane 33-calowe opony Cooper Discoverer STT z bieżnikiem MT. Felgi (będące połączeniem szczotkowanego aluminium z czarnym połyskiem) na potrzeby projektu zostały sprowadzone prosto z USA. Posiadają one znacznie większe od fabrycznego odsadzenie, dzięki czemu poszerzają pojazd i poprawiają jego właściwości jezdne oraz proporcje wizualne.

Nowe, 18-calowe obręcze aluminiowe zostały sprowadzone z USA specjalnie na potrzeby projektu Golden Emperor

Lakierowanie karoserii

Właściciel UAZ-a chciał, by karoserię pojazdu pokrywała powłoka ochronna Line-X. Do MetalPasji przybył już z gotową wizją: auto miało być czarno-szare. Inne kolory nie wchodziły w grę. Mężczyzna dał się jednak przekonać szefowi zespołu tunerskiego, że takie połączenie jest dosyć typowe i często spotykane. Po wykonaniu wizualizacji i wspólnej analizy wybraliśmy inne kolory: dwa odcienie brązu i czarny. Bazową barwą – RAL 8001 – pokryliśmy całą karoserię, natomiast ciemniejszym kolorem, RAL 8007, polakierowaliśmy m.in. przetłoczenia, ramki szyb, klapkę wlewu, zawiasy oraz elementy zderzaków. Wszystkie brązowe części to uretanowe powłoki ochronne, natomiast czarne dodatki są niezniszczalnymi powłokami Line-X – w ten sposób zabezpieczone zostały zderzaki oraz dolne partie nadwozia, dzięki czemu udało się uzyskać niemal fabryczny wygląd gumowych poszerzeń nadkoli. Całość, wykonana według najwyższych standardów, dała bardzo ciekawy efekt wizualny.

Nadwozie zostało polakierowane powłokami ochronnymi w kolorach RAL8001 i 8007

Pakiet styl

Wygląd pojazdu był kluczowym aspektem przy tworzeniu tego projektu. Pod uwagę braliśmy różne rozwiązania podnoszące walory estetyczne i sprawiające, że auto będzie wyglądało wyjątkowo. Możliwości personalizacji pojazdów 4×4 jest mnóstwo, czego doskonałym przykładem są dostępne na rynku dodatki do modelu Wrangler JK, w którym zmienić można m.in. atrapę chłodnicy, światła wraz z obudową, maskę, wloty powietrza i wiele, wiele innych. Niestety, po dokładnej analizie oferty producentów, dealerów i sklepów z akcesoriami, zdaliśmy sobie sprawę, że na rynku brakuje części tuningowych do UAZ-ów. Bardzo mało jest w Polsce firm, które w przypadku braku gotowych akcesoriów decydują się na samodzielne zaprojektowanie i wykonanie od zera spersonalizowanych dodatków. Właściciel pojazdu chciał, aby jego UAZ był jedyny i niepowtarzalny. Dostępne w sieci zdjęcia zmodyfikowanych aut również nie były zbyt inspirujące – większości brakowało polotu i finezji, a dla właściciela ważne były i właściwości terenowe, i ponadprzeciętna stylistyka.
Nie pozostało więc nic innego jak wykonać dodatki samodzielnie. Zespół MetalPasji zaprojektował nowy grill, atrapę chłodnicy i pakiet akcesoriów terenowych, w skład którego wchodziły zderzaki i progi.
Nowy front, o modnym wyglądzie angry eyes, nadał UAZ-owi agresywnego i zadziornego „wyrazu twarzy”. Osadzone zostały w nim tuningowe reflektory i kierunkowskazy. Natomiast w atrapę chłodnicy wbudowaliśmy szerokokątny panel LED-owy.
Stalowe zderzaki o futurystycznym wyglądzie sprawiają wrażenie ultralekkich, a przedni zderzak z płytą pod wyciągarkę doskonale współgra z agresywną stylistyką nowego grilla.

Golden Emperor jest dopracowany w każdym aspekcie

Przedni, nieco futurystyczny zderzak odznacza się dużą ilością załamań, dzięki czemu jest lekki wizualnie

Na pierwszy rzut oka Golden Emperor nie przypomina UAZ-a

Na stalowym zderzaku zostały umieszczone robocze lampy oraz stalowe nakładki w kolorze brązowym

Od zera do milionera

Totalnym zaskoczeniem jest nowe wnętrze pojazdu. Fabryczny UAZ nie oferuje zbyt wiele w kwestii wyposażenia i komfortu a Golden Emperor miał być synonimem luksusu! Do auta trafił więc komplet foteli z Audi A6. Oczywiście zestaw nie pasował do pojazdu i trzeba było wykonać nowe stelaże kanapy i foteli oraz instalację elektryczną, sterującą położeniem siedzisk i ich podgrzewaniem. Aby wzmocnić wrażenie przepychu i luksusu, na wzór limuzyny, zaprojektowaliśmy przedłużany podłokietnik, który można przeobrazić w rozbudowany barek z wygodnym dostępem dla siedzących z tyłu pasażerów. We wnętrzu nie mogło też zabraknąć skórzanej i uszytej na miarę tapicerki. Naprawdę imponująco wygląda pokrycie drzwi – w fabrycznych UAZ-ach jest tam jedynie blacha i filc. Na drzwiach znalazło się również miejsce na pojemną, zamykaną kieszeń z wytłoczonym logotypem marki oraz wbudowane głośniki nowego systemu audio (fabryczny UAZ w podstawowej wersji nie posiada nawet radia). Radioodtwarzacz z funkcją mp3 został umieszczony w górnej konsoli.
Niezwykle uboga, fabryczna deska rozdzielcza została w całości obszyta skórą i wzbogacona o centralny panel przełączników. Przyciski typu carling sterują roboczym i dalekosiężnym oświetleniem oraz nowymi funkcjami pojazdu, m.in. elektrycznym hamulcem ręcznym.

Tapicerka została wykonana z kilku gatunków skóry licowej oraz alcantary z dodatkami. Całość uzupełniają obszycia w kolorze nadwozia

Fabryczna deska rozdzielcza została w całości obszyta skórą i wzbogacona o panel przełączników sterujących nowymi funkcjami

fot. Pawel Szczecinski www.vivesa.pl

Na drzwiach znalazło się miejsce na wbudowane głośniki nowego systemu audio oraz pojemne, zamykane kieszenie z wytłaczanym logotypem marki

fot. Pawel Szczecinski www.vivesa.pl

Auto bardzo dobrze radzi sobie w terenie, choć nie zostało zbudowane z myślą o pokonywaniu bezdroży. Gdziekolwiek się pojawia, budzi zainteresowanie i podziw. Ale nie ma się co temu dziwić, w końcu jest jedyne w swoim rodzaju. I o to chodziło!