Zespół Tamextreme po pierwszym dniu zmagań, w rozgrywanych na Węgrzech zawodach Prohun 500 (15-18 lipca), zajmuje drugie miejsce w kategorii T1 Diesel i dziesiąte w klasyfikacji generalnej. Konrad Sobecki i Rafał Marton jadący Mitsubishi Pajero T1 po raz pierwszy razem startują w zagranicznej imprezie rangi FIA.
Prohun 500 rozgrywany w okolicach miejscowości Gyula w południowej części Węgier jest piątą rundą FIA CEZ Trophy Cross-Country ( Mistrzostwa Europy Centralnej ). Na starcie zawodów o łącznej długości 928 kilometrów, w tym 520 oesowych, pojawiła się cała węgierska czołówka, a także kierowcy zagraniczni. Pierwszego dnia trzydniowej rundy uczestnicy pokonali 5 odcinków specjalnych, które prowadziły po twardych i nierównych szutrach. Warunki rywalizacji nie należały do najłatwiejszych, trudne technicznie trasy i dokuczający upał sprawiały kłopoty techniczne w samochodach i kondycyjne u zawodników.
Prowadzenie w pierwszym dniu zawodów objął Balazs Szalay jadący Chevroletem Blazer, drugi był Erik Korda w Nissanie Pick-up, a trzeci Karoly Fazekas w Bmw X5. Z rywalizacji wycofał się faworyt – Laszlo Palik, który dachował na 2 odcinku specjalnym. Najwyżej klasyfikowana polska załoga Konrad Sobecki i Rafał Marton prowadząca Mitsubishi Pajero, serwisowane przez znanego z Dakaru Miroslava Zapletala, zajmuje 2 miejsce w Kategorii T1 Diesel, czwarte w klasyfikacji CEZ i 10 w generalce.
Na drugi dzień zawodów zaplanowano osiem odcinków specjalnych w trzech pętlach o łącznej długości 260 kilometrów. Na liście startowej widnieje 38 pojazdów w kategoriach samochodów, quadów i motocykli.