OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

Elegant Range Rover L322 (2002-2012)

Generacja L322 to pełnowartościowy pojazd klasy premium z ponadprzeciętnymi właściwościami terenowymi. Samochód część rozwiązań technologicznych przejął od BMW.

 

 

Range Rover L322 zadebiutował w 2002 roku. Dwa lata wcześniej niemiecka firma BMW sprzedała markę Land Rover. Kupcem został amerykański Ford. Transakcja obejmowała również projekt modelu L322. Nic dziwnego, że wiele rozwiązań pochodzi wprost od bawarskiego producenta.

Profil

Range Rover to idealne połączenie luksusu z potencjałem terenowego pojazdu. Nowy model Range’a zapożyczył wiele elementów z BMW serii 7 oraz 5. Duże, samonośne nadwozie z przestronną kabiną było eleganckie i do tej pory się nie zestarzało.
Range Rovera niejednokrotnie poddawano modernizacjom. Należy zwrócić uwagę na liftingi przeprowadzone w 2006 i 2010 roku. Na samym początku w ofercie znalazły się jednostki napędowe produkcji BMW – benzynowe i wysokoprężne. Po kilku latach wycofano niemieckie silniki, zastępując je rozwiązaniami Jaguara. Turbodiesel BMW nigdy nie cieszył się dobrą opinią. Był awaryjny i – jak wielu uważało – zbyt słaby do tego nielekkiego pojazdu. W ostatnich latach produkcji w ofercie pokazał się ogromny, mocny, flagowy motor 5.0 V8. Był on dostępny w wersji wolnossącej oraz doładowanej (370 / 510 KM). Krótki opis poniżej.
Po latach śmiało można stwierdzić, że L322 to popisówka inżynierów. Ten, kto miał dłużej do czynienia z tym autem doskonale wie, o co chodzi. Oczywiście Range Rover ma swoje słabe punkty. Sprawdźmy czy bilans zalet i wad wypada korzystnie.

Na początek…

… to co najlepsze. Range Rover z pięciolitrowym silnikiem nie jest zbyt popularny na rynku wtórnym, ale należy mu się krótka nota. Widlasta ósemka od początku była wizytówką Range’a. W generacji L322 pod maskę trafił doładowany mechanicznie motor o pojemności 5 litrów. Silnik korzysta z układu zmiennych faz rozrządu DIVTC oraz czasu otwarcia i wzniosu zaworów CPS. Całość uzupełniają kolektory dolotowe o zmiennej długości VIM i bezpośredni wtrysk benzyny. Jednak główną przyczyną dobrych osiągów jest system doładowania. Jednostka współpracuje ze sprężarką wypornościową typu twin-vortex, której turbina o wysokim skoku poprawia wydajność termodynamiczną silnika. Dzięki takiemu rozwiązaniu motor szybko się rozgrzewa, co bezpośrednio przekłada się na wydajność.

Konstrukcja generuje – jak już wspomniałem – 510 koni mocy przy 6 000 – 6 500 obr./min. Maksymalny moment to 625 Nm. Takie wartości sprawiają, że przyspieszenie do 100 km/h wynosi około 6 sekund. Prędkość maksymalna to 225 km/h. Zużycie paliwa… może przekroczyć 25 l/100 km. Do silnika dołączono sześciobiegowy, adaptacyjny automat ZF i dwubiegową skrzynię rozdzielczą. Taka myśl technologiczna sprawia, że inne auta bledną. Komfort jazdy połączony z szalonymi osiągami oraz nieprzyzwoitym poziomem wyposażenia powinny zadowolić każdego.

Charakter

Range Rover w kwestii komfortu jazdy nie ma nic wspólnego ze spartańskim kuzynem – Defenderem. Bezpieczeństwo także stoi na wysokim poziomie – cztery gwiazdki w teście NCAP. Ale wróćmy do właściwości jezdnych – można je spokojnie porównywać do Audi A8 czy Mercedesa klasy S. Pneumatyczne elementy zawieszenia uwydatniają luksusowy charakter pojazdu. Ponadto pneumatyka zwiększa wysokość prześwitu do 280 mm. Samonośne nadwozie, niezależny i wygodny układ zawieszenia nie kojarzą się z prawdziwym pojazdem terenowym, ale Range – mimo tego – nie jest też typowym SUV-em. Jego potencjał terenowy jest znacznie większy niż u konkurencji. Dwustopniowa skrzynia rozdzielcza to dowód na terenowe zapędy pojazdu. Dostępne są też wersje z blokadą tylnego dyferencjału. Range Rover może pochwalić się zdolnością do brodzenia w głębokiej wodzie – do 900 mm.

[su_note note_color=”#788c06″ text_color=”#ffffff” radius=”8″]Po czterech latach produkcji do oferty wprowadzono system Terrain Response, który steruje wysokością i siłą tłumienia zawieszenia, a także czułością pracy pedału gazu, charakterystyką zmiany przełożeń, blokadą dyferencjału, układem kontroli stabilności na zjazdach, kontroli trakcji i innych układów. Jego skuteczność została już dawno zweryfikowana.[/su_note]

Duży rozstaw osi przekłada się na jakość jazdy. Kabina nie jest zbyt funkcjonalna (choć nie aż tak jak w Discovery). Główny nacisk położono na jakość wykonania i elegancję. Mikroskopijnych rozmiarów schowek przed przednim fotelem pasażera nie powinien nikogo dziwić. Zakres wyposażenia obejmował wykończenie naturalną skórą, ekrany montowane w zagłówkach, drewniany stolik na którym można rozłożyć klawiaturę sprzężoną z dwoma iPadami (umieszczonymi w zagłówkach), 20-calowe obręcze i wiele innych dodatków. O zaletach serii L322 można długo pisać. Spróbujmy jednak wykazać słabsze strony.

Eksploatacja

Jak nadmieniłem, silnik 2.9 TD produkcji BMW nie cieszy się dobrą opinią. Z drugiej strony nie jest to zła jednostka. Po prostu wydaje się zbyt słaba dla tego auta i czasami dozuje zbyt dużą liczbę usterek (wśród nich są awarie wtryskiwaczy i pompy paliwa). Zaletą jest niskie spalanie. W mieście wynosi około 13 l/100 km. W trasie wartość spada do 10 litrów. Dynamikę można poprawić stosując chiptuning.

W 2006 roku bawarską jednostkę zastąpił silnik 3.6 TD. Motor zapotrzebowanie na paliwo ma nieco większe. Zapas mocy również jest dużo większy, a usterkowość mniejsza. Komu ta jednostka nie wystarcza, może sięgnąć po motor 4.4 V8 generujący ponad 300 KM. Jednak ten silnik pojawił się dopiero w 2010 r. Warto rozglądać się za możliwie najnowszymi egzemplarzami. Miłośnicy L322 są zgodni – schyłkowa faza produkcji była najbardziej dopracowana. Miłośnicy benzynowców muszą liczyć się z ponadprzeciętnym spalaniem. O jednostce 5.0 już pisałem. Czterolitrowy motor w mieście potrzebuje ponad 15 l/100 km.
Zanim wspomnę o usterkach, na jakie trzeba się przygotować, decydując się na zakup Range Rovera, chciałbym zaznaczyć, że prawidłowy serwis i użytkowanie znacząco redukują liczbę pozycji z poniższej listy.

Jak można się spodziewać, pneumatyczny system zawieszenia może sprawiać kosztowne problemy. W obszarze podwozia częstej wymianie mogą podlegać sworznie wahaczy i mocowanie amortyzatorów. Wycieki oleju z układu napędowego również nie są rzadkością. Dbać należy także o kondycję przekładni kierowniczej oraz pompy wspomagania układu hamulcowego. Na co dzień złościć może niedomagająca klimatyzacja oraz przeciekające uszczelki drzwi. Do zestawu typowych problemów z L322 można dołączyć szwankujący sterownik poziomowania świateł ksenonowych oraz zacinający się mechanizm elektrycznego składania lusterek. W niektórych egzemplarzach występuje problem ze szczelnością bagażnika, co może prowadzić do zawilgocenia umieszczonego w tym rejonie układu elektrycznego.

Warto zaznaczyć, że ceny części zamiennych w autoryzowanych stacjach obsługi czasami kilkukrotnie przekraczają kwoty w nieautoryzowanych sklepach. Należy o tym pamiętać.
Range Rover L322 był kompletowany z automatycznymi skrzyniami biegów. Użytkownicy często krytykują przekładnie produkcji GM. Mogą one sprawiać kosztowne problemy. Zdecydowanie lepszym wyborem jest produkt ZF (kojarzony na przykład z silnikiem 4.4 M62). Pomimo złożoności konstrukcji Range Rovera, przebiegi rzędu 400 000 km nie są rzadkością. Większość silników jest przygotowana do takiej długości życia.

Warto?

Oczywiście, że tak. Producent przez 10 lat przeprowadził kilka modernizacji. Range Rover był na bieżąco dopracowywany. Pomimo kunsztu inżynieryjnego, należy liczyć się jednak z dość wysokimi kosztami eksploatacji. Pocieszeniem jest relatywnie niska cena zakupu używanego egzemplarza. Już za kilkadziesiąt tysięcy złotych można nabyć luksusowy pojazd, który w żadnym wypadku nie jest archaiczny. Range Rover stylizacyjnie i technologicznie nadąża za współczesnymi pojazdami z tej półki. Znalezienie zadbanego egzemplarza nie jest niemożliwością. Podaż używanych pojazdów pozwala na udany zakup.

Range Rover L322 (2002-2012) – orientacyjne ceny części zamiennych
pompa wspomagania (TD) – 1 000 zł
podpora wału tylnego – 200 zł
przednie klocki hamulcowe (Ferodo) – 250 zł
przedni dolny wahacz ze sworzniem – 230 zł
zestaw filtrów 3.0 TD (filtr powietrza, paliwa, oleju, kabinowy, podkładka pod korek spustowy) – 350 zł
Range Rover L322 (2002-2012) – silniki
3.0 (BMW M57 TD, 2002-2006) – z zapłonem samoczynnym, turbodoładowany, układ i liczba cylindrów – R6, moc maksymalna – 175 KM, maksymalny moment obrotowy – 390 Nm
3.6 (Ford AJD-V8, 2006-2010) – z zapłonem samoczynnym, turbodoładowany, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 268 KM, maksymalny moment obrotowy – 640 Nm
4.4 (Ford AJD-V8, 2010-2012) – z zapłonem samoczynnym, turbodoładowany, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 309 KM, maksymalny moment obrotowy – 700 Nm
4.2 (Jaguar AJ-V8, 2005-2009) – z zapłonem iskrowym, doładowany, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 395 KM, maksymalny moment obrotowy – 560 Nm
4.4 (BMW M62, 2002-2005) – z zapłonem iskrowym, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 286 KM, maksymalny moment obrotowy – 440 Nm
4.4 (Jaguar AJ-V8, 2005-2009) – z zapłonem iskrowym, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 302 KM, maksymalny moment obrotowy – 440 Nm
5.0 (JaguarAJ-133, 2005-2009) – z zapłonem iskrowym, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 370 KM, maksymalny moment obrotowy – 510 Nm
5.0 (JaguarAJ-133, 2009-2012) – z zapłonem iskrowym, doładowany, układ i liczba cylindrów – V8, moc maksymalna – 510 KM, maksymalny moment obrotowy – 625 Nm
Range Rover L322 (2002-2012) – chronologia zmian modelu
2002 r. – premiera trzeciej generacji modelu, tragi motoryzacyjne w Paryżu
2005 r. – delikatny lifting modelu, modyfikacja palety jednostek napędowych
2006 r. – lifting (zmiany w obszarze nadwozia), V-ósemka BMW zastąpiona silnikiem Jaguara, zmiany w wyposażeniu pojazdu
2007 r. – przeprojektowanie wnętrza, nowe funkcje (m.in. elektromechaniczna obsługa hamulca ręcznego, ulepszone wyciszenie kabiny), modyfikacja palety silnikowej
2010 r. – modyfikacje wyglądu zewnętrznego, zmiana wyposażenia wnętrza
2011 r. – nowy motor 4.4 TDV8 z automatyczną skrzynią biegów ZF 8HP70
Range Rover L322 (2002-2012) – zalety i wady
+ bardzo wysoki poziom wyposażenia
+ właściwości jezdne
+ mocne jednostki napędowe (oprócz diesli z początkowego okresu produkcji)
– wysokie ceny części zamiennych w ASO
– awaryjne skrzynie biegów GM
Range Rover L322 (2002-2012) – orientacyjne ceny używanych egzemplarzy

[su_table url=”https://www.off-road.pl/wp-content/uploads/2016/02/tabela-2.csv”][/su_table]

autor: Aleksander Goliat, zdjęcia: producent

...a może to też Cię zainteresuje: