Stany Zjednoczone to nie tylko gorący Teksas czy Arizona. Północna część kraju na brak śniegu nie narzeka. Tym bardziej Alaska. Właśnie do takich warunków została przystosowana Toyota Tacoma w snowboardowej wersji DC Shoes.
Toyota Tacoma to mniejsza alternatywa dla potężnej Tundry. Jak na amerykańskie warunki Tacoma zalicza się raczej do kompaktowych pickupów. Z kolei w Europie z pewnością jest pełnowymiarowym autem użytkowym. Pomysł na Tacome powstał w latach 90. Do tej pory światło dzienne ujrzały dwie generacje tego modelu. Pierwsza generacja zastąpiła na rynku amerykańskim model Hilux (znany pod nazwią Pickup). Model został dostosowany do potrzeb Amerykanów. Samochody niekoniecznie miały być wykorzystywane jako tzw. woły robocze, a częściej jako auta do codziennego prywatnego drogowego użytku. Nazwa modelu pochodzi od nazwy miasta Tacoma (stan Washington).
Tacoma zasłużenie zdobyła niezłą popularność. Na to składa się praktyczność auta oraz relatywnie niewielka cena. Model w krótkiej wersji nadwoziowej można kupić już za niecałe 19 tys. dolarów. To stanowi sumę kilku przeciętnych pensji Amerykanina. Zatem większość obywateli USA może sobie na takie auto pozwolić. Ci bardziej zamożni mogą sięgnąć po coś więcej – jak chociażby Tacomę po zaawansowanym tuningu.
DC Shoes
Firma odzieżowa DC Shoes do współtworzenia swojego projektu wybrała partnera Hamburg Engineering. Zamysł był prosty – zbudować auto idealnie nadające się dla miłośników sportów zimowych. Na początku przeprowadzono wywiad z wieloma snowboardzistami, narciarzami i fanami jazdy skuterami śnieżnymi. Seryjna Tacoma została mocno doposażona w drobne i bardziej widoczne dodatki. Na przedniej części nadwozia pojawił się słusznych rozmiarów pług (Meyer) – dzięki niemu sprawimy, że mocno zasypana droga stanie się przejezdna również dla innych. Z tyłu nadwozia od razu dostrzeżmy wspomagane teleskopami rampy, które umożliwią załadowanie skutera na „pakę”. Obok niego – dzięki uchwytom Thule – bez problemu zamontujemy deski snowboardowe lub narty. Nie można zapomnieć o standardowej przestrzeni ładunkowej Tacomy, znajdującej się tuż pod skuterem. Dzięki metalowej skrzyni z przegródkami łatwiej zapakujemy i rozmieścimy bagaż. Jeśli przestrzeni nie wystarczy, można niezbędne walizki wrzucić na dach, gdzie zainstalowano kolejny dodatek przewozowy od Thule. Jeśli potrzebujemy namiotu, ekipa DC Shoes pomyślała również i o tym. W tej edycji otrzymamy także namiot dachowy od australijskiego ARB.
Udogodnienia
Zimą, słońcem w ciągu dnia długo się nie cieszymy. Po kilku godzinach zbliża się tzw. „szarówka”, a potem zmrok. Dodatkowe oświetlenie zewnętrzne to nie lada udogodnienie. Diodową szynę umieszczono tuż nad frontową szybą. Ponadto pomiędzy przednimi standardowymi reflektorami zainstalowano dwie kolejne lampy. Producentem tych dodatków jest amerykański KC HiLiTES. Jak widać, prezentowaną Toyotę sowicie dozbrojono, ale – mimo wszystko – nie przesadnie. Patrząc na boczną część nadwozia szybko dostrzeżemy rurkowe progi. Za ich wygląd i wykonanie odpowiada zespół N-FAB.
Środek
Wyjazd na narty nie kojarzy się z czymś przykrym. Ma być wesoło i temu sprzyja wysokiej jakości system audio, który dostarczył znany z tego obszaru JBL. Układ audio jest wspomagany przez wejście dla iPada, co nie dziwi w typowym amerykańskim aucie.
[su_note note_color=”#74cad4″ text_color=”#000000″ radius=”5″]Ciekawym dodatkiem jest bezprzewodowy głośnik Scoshe® boomBOTTLE, który zapewni nam odbiór muzyki poza autem. BoomBottle jest wodoszczelny oraz wodoodporny. Został on również wyposażony w wydajne akumulatory, dzięki czemu można uniknąć ciągłego doładowywania urządzenia z akumulatora samochodu. W razie potrzeby można skorzystać z gniazda 115V, które seryjnie jest montowane w Tacomie.[/su_note]
Po wejściu do kabiny od razu widać, że panuje tu zimowy klimat. Nie chodzi tu bynajmniej o temperaturę (którą dzięki klimatyzacji łatwo dostosujemy do naszych potrzeb), a o kolorystykę. W środku jest śnieżno biało. Obicia foteli wykonano ze skóry. Między siedziskami umieszczono wygodny podłokietnik. Wspomniałem o iPadzie i możliwości jego podpięcia do zasilania. Warto dodać, że iPad Mini na środkowym panelu otrzymał dedykowaną mu kieszeń. To praktyczne rozwiązanie, choćby z powodu nawigacji (którą można zainstalować na urządzeniu od Apple’a), która z tego miejsca jest bardzo widoczna.
Technologia
Źródłem napędu Toyoty Tacomy DC Shoes jest wykorzystywana w seryjnym modelu jednostka benzynowa V6. Sześciocylindrowiec generuje 236 KM (przy 5 200 obr./min) i 361 Nm (przy 4 000 obr./min). Do współpracy z motorem wyznaczono czterobiegową automatyczną skrzynkę biegów. To wystarczająco dobre parametry, aby żwawo dotrzeć na stok narciarski. Auto bazuje na dwustopniowej skrzyni rozdzielczej, korzystającej z mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu (Auto LSD). Za prawidłowy kontakt z nawierzchnią dbają „ateki” – General Grabber. W kwestii napędowej nie można wskazać nic eksperymentalnego, ponad standardowego. Tacoma stawia na sprawdzone rozwiązania.
To samo tyczy się układu zawieszenia, który idealnie nadaje się do pickupa – z przodu niezależny wielowahaczowy system, zaś z tyłu sztywne rozwiązanie z resorami piórowymi. Samochód „stoi” na amortyzatorach Bilsteina.
Prognoza
Toyota Tacoma DC Shoes została zaprezentowana na ostatniej edycji targów motoryzacyjnych w Las Vegas – SEMA. Samochód będzie promowany również przy okazji różnych imprez związanych ze sportami zimowymi. Sezon narciarski co prawda się domyka, ale w wielu miejscach na świecie będzie jeszcze można pojeździć. Osoby zainteresowane tą edycją niestety będą musiały obejść się smakiem – kupno takiego modelu jest raczej niemożliwe. Mimo to, fajnie że takie projekty są realizowane, nawet jeśli mają na celu tylko promocję jakiegoś przedsiębiorstwa.
