To już kolejna odsłona popularnego za Oceanem modelu Teryx. Tym razem Kawasaki postanowiło przystosować swojego RUV-a dla większej ilości osób. Tym sposobem najnowsza wersja na 2012 rok zyskała dwa dodatkowe siedzenia, zupełnie nową ramę i została poddana szeregom zmian, które mają wpłynąć na to, by w środku każdy z pasażerów czuł się naprawdę komfortowo.
Konsumenci mogą wybierać między czterema dostępnymi wersjami modelu Teryx4 – Teryx4 750 4×4, Teryx4 750 4×4 EPS, Teryx4 750 4×4 EPS Camo i Teryx4 750 4×4 EPS LE. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie. My natomiast skupimy się na najatrakcyjniejszej wersji – EPS LE.
Modyfikacje
Zacznijmy więc od środka. Sam silnik w Teryxie to sprawdzona już wcześniej jednostka V-twin, która zyskała 15% więcej mocy. Inżynierowie Kawasaki nie pochwalili się już jednak tym, jak tego dokonali. Motor jest dwucylindrowy, chłodzony cieczą, czterosuwowy o pojemności 749 cm³, zasilany jest elektronicznym wtryskiem paliwa, co różni go od poprzedniej wersji. Kolejną, widoczną na pierwszy rzut oka zmianą, jest dodanie dwóch dodatkowych siedzeń w pojeździe, co pociągnęło za sobą jeszcze więcej modyfikacji, podyktowanych komfortem pasażerów, w tym przede wszystkim zmiany w ramie pojazdu i zawieszeniu. Stalowa rama Double-X jest trzonem konstrukcji, co się zaś tyczy zawieszenia, z przodu zastosowano podwójne wahacze poprzeczne o regulowanej wysokości oraz amortyzatory gazowe Kayaba z piggyback’iem, z tyłu – niezależne zawieszenie i również amortyzatory gazowe. Pojazd prowadzi się przy pomocy bezstopniowej skrzyni biegów (CVT) ze sprzęgłem odśrodkowym. Do wyboru mamy trzy tryby napędu: 2WD, 4WD i 4WD z blokadą mechanizmu różnicowego. Przewożenie większego ładunku wymaga zastosowania porządnych hamulców. W Teryxie zastosowano bardzo wydajne hamulce tarczowe wbudowane w koła tak, by ochronić je przed zabrudzeniami. Wewnętrzne elementy również zostały uszczelnione, aby nie dostały się do nich woda i błoto.
Wnętrze
Wnętrze pojazdu zostało przystosowane dla czterech osób. Jest wystarczająco miejsca na ręce i nogi. Przednie siedzenia posiadają trzystopniową regulację, tylne są umieszczone trochę wyżej i bliżej siebie, tak by pasażerowie mieli lepszą widoczność i komfort wsiadania i wysiadania z pojazdu. Przydatne są również dwa gniazda DC o mocy 120 watów. Wybierając się na dłuższą wycieczkę, bez problemu podłączymy np. lodówkę i nawigację, a paliwa również powinno nam wystarczyć, bowiem w Teryxie zastosowano większej pojemności zbiornik paliwa (30 l). Nie zabrakło także wielofunkcyjnego, elektronicznego wyświetlacza, za pomocą którego można odczytać mnóstwo przydatnych informacji, takich jak: prędkość, poziom paliwa, licznik kilometrów, godzina i wiele innych.
Na zewnątrz
Teryx jest bardzo kompaktowym pojazdem. Posiada mniejszy rozstaw osi niż konkurencja (Polaris Ranger RZR 4 800 i Polaris Ranger Crew 800), co pozwala uzyskać 5-metrowy promień skrętu i przekłada się na lepsze właściwości terenowe niż w dłuższych pojazdach. Jest na tyle mały, by przetransportować go na pace w pick-upie, ale na tyle duży, że bez problemu udało się w nim uzyskać wystarczającą przestrzeń, by pomieścić cztery osoby. Nie obyło się to niestety bez widocznych zmian w wielkości bagażnika i jego obciążalności. W nowej wersji bagażnik jest o połowę mniejszy i pozwala na załadunek o wadze do 113 kg, co nie jest imponującą wartością. Ale cóż – coś za coś. Wersja EPS LE została wyposażona w 12-calowe koła (największe z dostępnych dla pojazdów typu RUV) i 26-calowe opony Maxxis Bighorn, które dobrze sprawdzają się przy pokonywaniu przeszkód terenowych. Warto także zwrócić uwagę na dach pojazdu, który chroni przed słońcem czy deszczem, zwiększając komfort podróżowania. W pojeździe każdy z pasażerów ma swoje własne drzwi, które łatwo się otwierają i chronią przed błotem. Równie szybko dostaniemy się też pod maskę pojazdu, a co za tym idzie, np. do chłodnicy, filtru powietrza i innych urządzeń elektrycznych. Wersja LE to najlepszy kąsek z prezentowanych modeli – świadczy o tym również zastosowanie lakieru odpornego na zarysowania.
Może kiedyś…
Kawasaki Teryx4 750 4×4 LPS LE to ciekawa propozycja na rynku – niestety, póki co, tylko amerykańskim, a szkoda, bo dostępne u nas MULE wyglądają dużo gorzej na tle swojego amerykańskiego brata. Jeden pojazd, którym można komfortowo podróżować w cztery osoby, bezpieczny, a przy tym całkiem miły dla oka. Wersja limitowana dostępna jest w żółtym i czerwonym kolorze. Istnieje możliwość uzupełnienia pojazdu o ciekawe akcesoria, takie jak zamykany pojemnik na bagażnik, dodatkowa ochrona podwozia. Myśliwych zainteresuje z pewnością specjalny uchwyt na broń. Ceny Teryxa rozpoczynają się już od 15 199 USD.
Autor: Magdalena Chyła, zdjęcia: Kawasaki