OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

Dlaczego by nie SRT? Jeep Wrangler Unlimited SRT 6,4l HEMI

Obecnie Jeepów Wranglerów seryjnie montowany jest silnik benzynowy 3,6 l V6, który dysponuje mocą prawie 300 KM ukrytych pod maską. Niektórym to jednak nie wystarcza. Wydawałoby się, że tylko za Oceanem mamy do czynienia z takimi „wariatami”, ale w Polsce też ich nie brakuje.

SRT to skrót od Street and Racing Technology i właściwie w tym miejscu nie trzeba nic więcej dodawać. Wszystkie pojazdy modyfikowane przez firmę Mopar – nadwornego tunera grupy FCA, do której należy marka Jeep – są sygnowane znaczkiem SRT. Tym samym w salonie możemy kupić np. Jeepa Grand Cherokee SRT wyposażonego w silnik V8 o pojemności 6,4 l i mocy 468 KM. Jednak seryjnie we Wranglerze taka jednostka napędowa nie występuje.

Założenie – karoseria

Bazą nowego pojazdu stał się Jeep Wrangler z roku 2014 z fabrycznie montowanym silnikiem 3,6 Pentastar. Zmiany jakie planowano wprowadzić były podporządkowane nie tylko silnikowi, choć to właśnie jednostka napędowa stanowiła punkt wyjściowy. Pojazd miał być odzwierciedleniem spójnej wizji – miał się okazale prezentować, a także być dzielny terenowo. Auto zdecydowanie różni się od pojazdów jakie możemy nabyć w salonie. Pomalowany ciemnozielonym lakierem Wrangler nawiązuje do militarnych korzeni.

W Jeepie zamontowano tzw. połówkowe drzwi, szeroko rozpowszechnione za Oceanem, w Polsce na co dzień niespotykane. Drzwi nie posiadają zarówno tradycyjnych ramek okna, jak i samych szyb. W ich miejsce montowane są brezentowe zamienniki Mopara. Są również nieco niższe niż te oryginalne, przez co idealnie wpasowują się w linię karoserii. W przypadku dachu zdecydowano się na brezentowe rozwiązanie – tutaj wybór padł na firmę Bestop. Miękkie pokrycie montowane jest bezpośrednio na klatce pojazdu nadając mu nieco futurystyczny kształt. Zaletą takiej konstrukcji jest łatwość montażu i demontażu oraz możliwość uzyskania otwartej wersji kabrioletu. Z przodu pojazdu przytwierdzono zderzak skrzynkowy AEV wraz z wyciągarką WARN 9,5 ctsi. Na krawędzi górnej szyby czołowej znalazła się dodatkowa listwa LED. Zamontowano też lampy główne LED oraz halogeny dodatkowe na podszybiu. Z tyłu swoje miejsce znalazł zderzak skrzynkowy.

Silnik

Największa zmiana jaka zaszła w prezentowanym Jeepie dotyczyła konwersji silnika. Doświadczenie w tym temacie autorzy projektu zdobyli już podczas wcześniejszej modyfikacji Wranglera. Wtedy pod maską znalazł się silnik 5.7 HEMI. Teraz pojawił się kolejny pomysł – dlaczego by nie 6.4 SRT? Pod maską JK jest sporo miejsca – prawdopodobnie pozostawiono tak sporą przestrzeń celowo, aby Jeepa mogła napędzać rasowa V8… Jeżeli zmieścił się tam 5,7 HEMI, to bez problemów można ulokować również 6.4 HEMI SRT. Prawdopodobnie parę lat wcześniej w ten sposób pomyśleli inżynierowie z firmy AEV – American Expedition Vehicles – tworząc specjalne pakiety do SWAP-u silnika w zależności od daty produkcji jednostki SRT i jej rodzaju. Podstawę dla nowego pojazdu stanowił Jeep Wrangler JK z rocznika 2014, wyposażony w silnik benzynowy. Procedura wymiany jednostki napędowej obejmowała demontaż karoserii, układu wydechowego oraz silnika wraz ze skrzynią biegów i innych „przeszkadzajek”. Choć to stosunkowo nowy pojazd przy okazji wymiany silnika przeprowadzono gruntowne zabezpieczenie i konserwację ramy. Nowy motor bez problemu zmieścił się w komorze silnika. W porównaniu do oryginalnej jednostki napędowej – 3,6 l V6 – nowy silnik V8 jest dłuższy o jedną parę cylindrów, a także niewiele wyższy.

Prace nad konwersją jednostki uprościło użycie – wspomnianych wcześniej – elementów pakietu „made by AEV”. W skład zestawu wchodzą m.in. nowe łapy silnika, komputer Mopara przeprogramowany przez inżynierów AEV, wiązka osprzętu jednostki napędowej, chłodnice oraz wydech. Całość dopełniło brzmienie tłumika Magnaflow generowane przez V8. Prace nad zmianą silnika trwały około dwóch tygodni. Po tym czasie można było nakładać karoserię.

Napędy

Cała konwersja silnika odbywała się wokół jednej marki, dlatego też zmiany wprowadzone przez AEV nie są zbyt duże. Wraz z silnikiem 6,4l HEMI pochodzącym z modelu Grand Cherokee zamontowana została automatyczna skrzynia sześciobiegowa, zwykle również instalowana w tym pojeździe. Do niej dobrano oryginalną Wranglerowską skrzynię rozdzielczą (242), przy czym miejsce jej posadowienia względem ramy pojazdu pozostało niezmienione. Tym samym prowadzenie napędu wałami do dyferencjałów mostów nie wymagało żadnej korekty. W mostach napędowych zostało wymienione przełożenie przekładni głównej wynoszące obecnie 4,10, co przy zastosowaniu ponadwymiarowych kół poprawiło ogólne parametry przeniesienia napędu.

Koła

Jak to zwykle bywa na samych zmianach w obszarze silnika prace się nie zakończyły. Pojazd postawiono na pięknych, czarnych felgach AEV Pintler Black w rozmiarze R17, obutych w opony Interco SS Booger TSL o średnicy koła 37″. Potężny silnik i spore ogumienie automatycznie wymusiły montaż wydajniejszych hamulców na przedniej osi, opartych na wentylowanych tarczach i elementach Teraflexa Big Brake. Hamulce zostały w całości sprowadzone specjalnie dla tego auta. Aby zmieścić spore koła, potrzebna była również konwersja zawieszenia. Tutaj wybór padł na 3,5” lift AEV, w skład którego weszły między innymi dłuższe i odpowiednio dobrane do wagi sprężyny oraz mocniejsze i wydajniejsze amortyzatory. Wszystko zostało właściwie dopasowane do nowej wagi pojazdu. Konieczna była też wymiana nadkoli – seryjne rozwiązania zamieniono na płaskie modele Bushwacker.

Suma

Efekt końcowy przeszedł najśmielsze oczekiwania. Jak mówią autorzy modyfikacji: „Już podczas jazdy próbnej pojazd zachowywał się znakomicie. W zasięgu Wranglera jest prędkość wynosząca ponad 200 km/h, co pozwala na pozostawienie zdumionych kierowców sportowych aut w tyle, wszystko z wiatrem we włosach”. I trudno się z tym zdaniem nie zgodzić. Wprowadzenie kilku zmian dało piękny efekt – oto mamy jedyne i niespotykane w skali Polski cabrio, z którego wystają cztery czerwone kubełki i który rozpędza się do setki w mniej niż 5 s. Jak podkreślają autorzy projektu: „Wrangler 6,4l HEMI SRT dobrze radzi sobie w terenie, a dodatkowo przyciąga wzrok każdego nieobojętnego na piękno Jeepa”.

Jeep JK Wrangler Rubicon Unlimited 6,4l HEMI SRT – dane techniczno-eksploatacyjne

Silnik:
6,4 HEMI, pojemność skokowa – 6417 cm3,
układ i liczba cylindrów – V8,
moc – 344 kW (468 KM) przy 6250 obr/min,
moment obrotowy – 624 przy 4100 obr/min
Skrzynia biegów
Chrysler 42RLE, automatyczna, czterobiegowa
Skrzynia rozdzielcza
NVG242241OR, ręczna, 2-biegowa, o przełożeniach H-1,0, L-4,00, dołączany napęd przedni
Mosty
przód – pojedyncze przeguby na półosiach, przekładnia główna o przełożeniu 4,10, blokada
tył – przekładnia główna o przełożeniu 4,10, blokada mechaniczna Tru-Lok
Zawieszenie przednie
sztywny most, cztery wzdłużne drążki, jeden poprzeczny drążek Panharda, amortyzatory teleskopowe, stabilizator rozłączany
Zawieszenie tylne
sztywny most, cztery wzdłużne drążki, jeden poprzeczny drążek Panharda, amortyzatory teleskopowe, stabilizator
Układ hamulcowy
przód – wentylowane hamulce tarczowe, tył – hamulce tarczowe
Koła
felgi stalowe AEV Pintler Black, opony Interco SS Booger TSL 37×12,5 R17

 

Autor: Grzegorz Surowiec
Zdjęcia: Kazimierz Skudlarski

...a może to też Cię zainteresuje:

Okrągły budżet

Nowe auta 4×4 za 100 tysięcy  Wydawać by się mogło, że dysponując sześciocyfrową kwotą, można swobodnie przebierać wśród ofert aut

Czytaj dalej >>
AKADEMIA 4x4 - SKLEP.OFF-ROAD.PL
MAGAZYN OFF-ROAD PL
PRZYGODY