OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

4MMM. Arłamów 2014

Po raz kolejny w dniach 28-31 sierpnia Jeepowcy spotkali się na czwartym Memoriale Maćka Majchrzaka – propagatora turystyki terenowej, pasjonata amerykańskiej motoryzacji, a w szczególności marki Jeep. Wszystko po to, aby powspominać i sprawdzić, czy stare trasy są jeszcze przejezdne.

To był swoisty powrót do 2003 roku, kiedy to w Arłamowie w ośrodku znanym z internowania Lecha Wałęsy spotkali się Jeepowcy. Była to jedna z największych imprez, jakie odbyły się w tamtym czasie. Na zlot przyjechało prawie 100 samochodów jednej marki, co było nie lada przedsięwzięciem. Wtedy jeszcze wszyscy gościli w starym historycznym budynku. W tym roku miejsce było już odnowione, ale nic poza tym się nie zmieniło.

4MM logo
Na imprezę zostały zaproszone tylko ekipy, które w przeszłości brały udział w podobnych spotkaniach. Jeepowcy przybywali do miejsca spotkania z różnych stron Polski w czwartek do późnych godzin nocnych. W piątek rano dwa zespoły wyruszyły w trasę. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy – turystyczną i zaawansowaną, co w rzeczywistości sprowadzało się do podziału na tę z dziećmi i bez dzieci. Zresztą rodzinny charakter Jeepowych wyjazdów turystycznych od samego początku – od połowy lat dziewięćdziesiątych – był priorytetem. Dlatego też trasa piątkowego przejazdu miała tradycyjny przebieg. Prowadzona była leśnymi duktami, które wyjeżdżały na przepiękne podkarpackie i bieszczadzkie połoniny, gdzie roztaczały się wspaniałe widoki.
Na sobotę zaplanowano najtrudniejszy odcinek, który wiódł przez drogi poligonu wojskowego, na którym na co dzień żołnierze przygotowują się do misji. Trasa choć teoretycznie łatwa, taka się nie okazała. Podczas pokonywania przejazdów wodnych czasami w ruch musiały iść wyciągarki i braterska Jeepowska pomoc, ale przecież to właśnie po to się tutaj przyjeżdża. Wieczorem odbyło się tradycyjne rozdanie pamiątek i długie niekończące się wspomnienia z dawnych lat.
Dzięki wszystkim za wspólną zabawę! Podziękowania kieruję też do osób odpowiedzialnych za wytyczenie trasy oraz organizację spotkania. Celowo nie wymieniam tych osób z imienia i nazwiska, bo to nie jest najważniejsze, a Ci którzy byli tam z nami będą wiedzieli o kim mowa. Do zobaczenia już za rok na kolejnym memoriale!

4MMM. Arłamów 2014

Autor: Grzegorz Surowiec
Zdjęcia: Justyna Kłos, Krzysztof Kłos

...a może to też Cię zainteresuje: