Wyzwanie jakie rzucił swoim fanom Land Rover może się okazać przepustką do wielkiego świata motoryzacji. „Defender Challenge” promuje nie tylko organizatorów imprezy – Land Rovera i Bowler Motosport ale także zawodników, którzy zdecydują się wystartować w rajdzie. Jeśli droga na Dakar jest długa i żmudna, tak dzięki Defender Challenge skraca się co najmniej o połowę.
Koniec produkcji kultowego Defendera przewidziano na 2015 rok. Początkowo miało to stać się dwa lata później, ale producent skrócił ten okres ze względu na przepisy dotyczące budowy pojazdu. Jakie? Nie wyjaśniono. Faktem jest natomiast, że fani uwielbiają Defendera właśnie za jego prostotę i tradycję, w końcu jego korzenie sięgają lat 40., a ponadczasowa sylwetka nadal się podoba. Nie mniej ceny tego cudeńka były wysokie, co sprawiało, że trafiał do wąskiej grupy nabywców.
Zanim jednak nastąpi koniec legendy, Bowler Motosport postanowił zorganizować wspólnie z Land Roverem imprezę, w której wystąpią zawodnicy jedynie spod znaku brytyjskiej marki. Defender Challenge, bo o niej tu właśnie mowa, to cykl siedmiu rajdów, które mają się odbyć w różnych miejscach Wielkiej Brytanii w 2014 roku, wliczając Szkocję i Walię.
Wyścigówki
Mimo iż będzie to pierwsza edycja tej imprezy, już teraz na świecie jest o niej głośno. Dlaczego? Nie trzeba nikomu tłumaczyć – unikalność i świetny pomysł rajdu, gdzie mają wystąpić specjalnie zmodyfikowane Defendery. Samochody startujące w Defender Challenge zostały zbudowane przez zespół Bowler na bazie Defendera 90., napędzanego czterocylindrowym turbodieslem o pojemności 2,2 litra. Silnik został specjalnie podkręcony ze standardowych 122 KM do 170 KM oraz zestrojony z manualną sześciobiegową skrzynią biegów. Zawieszenie zmodyfikowano pod kątem sportowych osiągów. Samochody spełniają wymogi FIA dotyczące startów w rajdach na arenie międzynarodowej. A to oznacza, że w wyposażeniu znalazły się: spełniająca certyfikat FIA klatka, system gaśniczy, fotele kubełkowe wraz z sześciopunktowymi pasami bezpieczeństwa, 18-calowe koła z felgami ze stopów lekkich.
Money, money
Jednak zmodyfikowane Defendery, które staną na starcie brytyjskich rajdów to jedynie wierzchołek góry lodowej. Zabawa zaczyna się dopiero gdy zanurzymy się poniżej tafli wody. Wyścig tych dinozaurów motoryzacji sam w sobie będzie wydarzeniem spektakularnym, ale Bowler i Land Rover przygotowali prawdziwą ucztę dla uczestników.
Rajdowa wersja Defendera wybudowana przez Bowler Motosport kosztuje 60 000 funtów. Zakupując go zawodnicy nie muszą myśleć o budowaniu własnego samochodu. Aby wziąć udział w rajdzie należy dokonać wpłaty 10 000 funtów wpisowego. Przy czym jest to kwota dla zawodowych kierowców. Cena obejmuje wszystkie siedem rajdów z sezonie 2014, pakiet serwisowy, dostęp do hoteli i całej infrastruktury Bowler Motosport oraz wejściówki na imprezę dla przyjaciół i rodziny. Części zamienne są niestety płatne osobno.
Prosto na Dakar
Natomiast nowicjusze zapłacą 14 000 funtów, w ramach czego otrzymają kask, kombinezon oraz kurs prowadzony przez zawodowych kierowców i pilotów rajdowych. Kurs zakończy się egzaminem na licencję rajdową B zarówno dla kierowcy, jak i nawigatora. Licencja jest pozycją wymaganą w Defender Challenge. Mało tego – impreza jest wspierana przez ASO (Amaury Sport Organisation), organizatorów Rajdu Dakar. Oznacza to, że po przejechaniu całego Defender Challenge zawodnicy będą mogli startować w imprezach na szczeblu międzynarodowym, a nawet w Dakarze!
Liczba uczestników Defender Challenge jest jednak ograniczona do 15 samochodów.
Śmietanka
Ograniczona liczba miejsc w Defender Challenge oznacza, że startująca grupa stanowić będzie niewątpliwie śmietankę towarzyską, a rajd ze względu na ciekawą formułę stanie się sławny jeszcze przed rozpoczęciem.
Niewątpliwie popularność (przez wielkie „P”) Defendera wciąż trwa. Fanom i klientom Land Rovera ciężko będzie się rozstać z samochodem legendą. Nie mogą oni do końca zrozumieć, dlaczego jego produkcja ulegnie zakończeniu – ale z drugiej strony nikt nie zna jednoznacznej, pewnej odpowiedzi na pytanie, jak wyginęły dinozaury…
Najbliższe rundy Defender Challenge
[symple_toggle title=”20 kwietnia”]Somerset Stages | Minehead w hrabstwie Somerset[/symple_toggle]
[symple_toggle title=”07 czerwca”]Dukeries Rally | Southwell w hrabstwie Nottinghamshire[/symple_toggle]
[symple_toggle title=”19/20 lipca”]Welsh Hill Rally | Walters Arena, Swansea w Walii[/symple_toggle]
[symple_toggle title=”30 sierpnia”]Woodpecker Stages | Ludlow w hrabstwie Shropshire[/symple_toggle]
[symple_toggle title=”24/25 października”]Rallye Sunseeker | Poole w hrabstwie Dorset[/symple_toggle]
[symple_toggle title=”połowa listopada”]Borders Hill Rally | Dumfries w Szkocji[/symple_toggle]
Autor: Sylwia Hycnar, Zdjęcia: Bowler Motospost