OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

Toyota Racing Development

Uzupełnienie i aktualizacja

Dla aut uterenowionych zjazd z ubitego szlaku nie jest problemem, ale zapewnienie takim pojazdom większej dzielności off-roadowej i bardziej sportowych właściwości staje się już nieco kłopotliwe. Prawdziwym wyzwaniem jest natomiast zachowanie akceptowalnego poziomu komfortu pozwalającego na codzienne użytkowanie. Sztuka ta chyba udała się Toyocie, która rozszerzyła i zaktualizowała ofertę modeli przygotowanych przez oddział Toyota Racing Develpment.

Toyota Racing Development to oddział Toyoty zajmujący sportowym i wyczynowym przygotowaniem pojazdów. Dzięki niemu producent dorobił się w Ameryce całkiem pokaźnego dziedzictwa rajdowego i – co oczywiste – ogromnego doświadczenia. By to szerzej wykorzystać, w 2014 roku Toyota stworzyła specjalną linię pojazdów przygotowanych przez Toyota Racing Development z oznaczeniem TRD. Do tej pory oferta zawierała pickupy: Tacoma (mid-size) oraz Tundra (full-size), a także mniejszego SUV-a 4Runnera. Niedawno zaprezentowano zmodernizowaną wersję Tacomy i 4Runnera oraz przedstawiono dwie nowości: SUV-a full-size –model Sequoia – oraz kompaktową RAV4. Nie skupimy się na reklamowanych nowościach z dziedziny komfortu, ale istotnych dla eksploatacji i jazdy terenowej modyfikacjach i ich parametrach. Nie trzeba dodawać, że wersje sygnowane skrótem TRD zajmują wysokie pozycje w cennikach Toyoty, więc ich pozostałe wyposażenie też jest z górnej półki.

Toyota Sequoia TRD Pro

Sequoia TRD Pro jest SUV-em full-size, jednak nie porusza się na wyjątkowo dużych kołach – opony mają rozmiar P275/65 R18 (ich średnica wynosi 32 cale i są założone na kute aluminiowe felgi produkcji BBS). Amortyzatory Foxa użyte w przednim zawieszeniu Sequoi mają aluminiowy korpus o średnicy 2,5 cala. Mieszczą się w nim bypassy, które dzięki takiej lokalizacji (w odróżnieniu od zewnętrznych rozwiązań stosowanych w wyczynowych konstrukcjach) pozwalają na bocznikowanie przepływu oleju przez regulowane zawory w tłoku w trakcie jego ruchu. Sprzyja to komfortowi jazdy, jednocześnie zapewniając progresywne narastanie sztywności tłumienia przed wyczerpaniem skoku zawieszenia. Unika się w ten sposób twardego dobijania podczas szybkiej jazdy po dużych nierównościach. Zakres regulacji obejmuje 7 stref kompresji oraz 2 odbicia. Inżynierowie z TRD zmniejszyli też sztywność przednich sprężyn, by zapewnić wydajniejszą pracę zawieszenia na wybojach, czemu służy wzrost skoku o 18 mm.
W tylnym zawieszeniu użyto dwucalowych, jednorurowych amortyzatorów aluminiowych z zewnętrznym zasobnikiem, także produkcji Foxa. Wykorzystane w nich rozwiązanie zwiększa siłę tłumienia przed wyczerpaniem skoku, zapobiegając dobiciom. Większe rozmiary sprzyjają solidności – średnica tłoka (47 mm) jest większa o 15 mm od standardowej, tłoczysko jest także grubsze – o 3,2 mm.


Za napęd Sequoi odpowiada silnik i-Force, który ma jakże klasyczne parametry kultowych amerykańskich jednostek: układ V8 i pojemność 5,7 litra. Generuje on 381 KM mocy i 544 Nm momentu obrotowego. Co istotne, 90% maksymalnego momentu jest już dostępne od 2 200 obr/min*.

Sequoia może ciągnąć przyczepę o masie 3 221 kg.

Siłę napędową odbiera elektronicznie sterowana, automatyczna, 6-stopniowa przekładnia i przekazuje ją do dwubiegowej skrzyni rozdzielczej Multi-Mode, również sterowanej elektronicznie. Standardowo w odmianie TRD jest międzyosiowy mechanizm różnicowy Torsen z możliwością blokady.

Toyota RAV4 TRD

Pewnym zaskoczeniem dla obserwatorów poczynań Toyoty było pojawienie się RAV TRD Off Road. Wprawdzie off-roadowe ambicje związane z RAV4 można było wyczuć już w modelach koncepcyjnych i w wersji Adventure, ale odwaga wersji TRD budzi uznanie. Na pewno może podobać się zewnętrzny wygląd, który nie bazuje jedynie na wizualnych atrybutach terenowości, ale zdradza realne modyfikacje podwoziowe.
Z daleka wersję TRD Off Road wyróżnia obecność solidnego bagażnika dachowego oraz kontrastowego dwukolorowego lakierowania zestawionego z licznymi matowymi elementami. Wśród nich można dostrzec masywne zderzaki z LED-owymi światłami, atrapę chłodnicy oraz wydatne poszerzenia błotników. Kryją one koła z wysokoprofilowymi „atekami” Falken Wildpeak A/T na matowych 18-calowych felgach ze stopów lekkich. Duży zapas skoku zawieszenia i agresywny – jak na tę klasę pojazdów – bieżnik zdradzają, że podwozie ma spory potencjał. W zawieszeniu zastosowano wyższe sprężyny śrubowe, których charakterystyka ma zapewnić lepszą amortyzację drobnych nierówności i przeciwdziałać przechyłom. W dwururowych amortyzatorach przeprojektowano zespół zaworów i ich sprężyn w celu poprawy kontroli odbicia i lepszego wykorzystania ugięcia zawieszenia na dużych nierównościach. Dodatkowym efektem zmian jest powiększenie prześwitu – do 22 cm. Geometrię poprawiają jeszcze krótkie zwisy nadwozia.


W układzie napędowym pracuje 4-cylindrowa jednostka benzynowa o pojemności 2,5 litra i mocy 203 KM. Jest ona sprzęgnięta z 8-stopniowym automatem: i oczywiście napędem na obie osie. Kierowca ma do dyspozycji 3 tryby pracy automatu Sport, Normal i Eco, zaś skrzynia rozdzielcza – dzięki systemowi Multi-Terrain – daje wybór pomiędzy ustawieniami odpowiednimi do pokonywania błota, piasku, skał albo śniegu. Możliwości tylnego napędu obejmują jeszcze zdolność do przyjęcia do połowy siły napędowej i dodatkowo jej dynamicznego wektorowania pomiędzy lewe lub prawe koła tylne. Kierowcę w terenie i na drodze mogą wspomóc także asystenci ruszania i zjazdu z pochyłości oraz jazdy z przyczepą*. Wewnątrz wyjątkowość wersji TRD podkreślają czerwone akcenty wykończenia i szwy przeszyć, ale w praktyce bardziej odczuwalne będą zalety odpornych na terenową eksploatację dywaników podłogowych i wanny bagażnika.

RAV4 może pociągnąć przyczepę 1 588 kg.

Aktualizacja Tacomy, 4Runnera i Tundry

Oferowane dotychczas ze znaczkiem TRD Tacoma, 4Runner i Tundra także doczekały się zmian, nie są one jednak zbyt istotne dla dzielności w terenie, chociaż klienci docenią upgrade infotainmentu i dodanie kolejnych systemów wspomagających bezpieczeństwo. Oczywiście aktualizacja była okazją do zmian wizualnych. Wyróżnikiem Tacomy TRD Pro jest bogate użycie diod LED w reflektorach, światłach dziennych i przeciwmgielnych oraz roboczych. Wokół tylnych lamp zespolonych pojawiły się czarne obramowania. Za polepszenie widoczności zza wielkiej maski odpowiada system kamer Panoramic View Monitor + Multi Terrain Monitor, który zapewnia widok dookolny, a nawet pod autem. Wbrew modzie na wielkie felgi, ale zgodnie z doświadczeniem, TRD postawiło Tacomę na szesnastkach obutych w wysokie opony.
Najnowszy 4Runner TRD Pro zewnętrzne da się odróżnić od poprzednika nowym grillem i niższym położeniem sensora radarowego.
W przypadku Tundry TRD Pro zmiany dotyczą rozszerzenia wyboru rodzaju kabiny – ma być dostępna opcja CrewMax i Double Cab.

autor: Michał Pierewicz, zdjęcia: producent

Artykuł archiwalny z numeru 4/2019

...a może to też Cię zainteresuje: