Jedyny polski motocyklista w stawce, Kuba Przygoński, plasuje się na siódmym miejscu po sześciu etapach tegorocznego rajdu Dakar. Na tej samej pozycji pierwszą połowę rajdu kończą samochodowi debiutanci ORLEN Team: Marek Dąbrowski pilotowany przez Jacka Czachora. Jadący identyczną Toyotą Hilux: Adam Małysz i Rafał Marton zamykają pierwszą dziesiątkę klasyfikacji generalnej.
Kuba na typowo rajdowej trasie z San Miguel de Tucuman do Salty zajął ósme miejsce. Etap nie stwarzał wielu możliwości do budowania przewagi nad konkurentami.
– Dziś przejechaliśmy bardzo typowy rajdowy odcinek, można powiedzieć, że rodem z WRC. Nie było znacznych wzniesień, trasa biegła po szutrowych drogach, bez wielu dziur i kamieni. W takich warunkach jazda jest stosunkowo prosta, jednak nie da się podczas niej zbyt wiele odrobić. Można za to popełnić błąd i przegrać wszystko. Tak też niestety przydarzyło się mojemu kumplowi z fabrycznego zespołu KTM – Cheleco Lopezowi, który miał bardzo groźny wypadek i już dalej nie jedzie. Z motocyklowej stawki wykruszyła się już prawie połowa konkurentów. Nie pamiętam tak ciężkiej pierwszej części tego rajdu – powiedział Kuba Przygoński.
Zwyciężył bardzo dobrze radzący sobie w tegorocznej edycji Dakaru Alain Duclos. Startujący po raz dwunasty w tym najtrudniejszym rajdzie cross-country świata, Malijczyk z francuskim paszportem pokonał o 1’15 Marc’ka Comę i 1’49 Michaela Metge.
Znakomicie spisujący się do tej pory motocyklista ORLEN Team, Kuba Przygoński jest obecnie na siódmym miejscu w wynikach generalnych, jego różnica do lidera wynosi 1h49’59. Prowadzenie w rajdzie utrzymał Marc Coma, z bezpieczną, ponad 42 minutową przewagą nad drugim w wynikach Joanem Barredą Bort. Trzeci jest Alain Duclos z godzinną stratą.
Kierowcy samochodów pokonali o 24 km dłuższą trasę niż motocykliści. Bardzo dobrze zaprezentowali się na niej Adam Małysz i Rafał Marton osiągając trzynasty czas, 17’53 za liderem.
– To nie był łatwy dzień. W rezultacie wczorajszego bardzo dobrego wyniku startowaliśmy z przodu stawki, ale mieliśmy przed sobą dwie ciężarówki. Jedną wyprzedziliśmy, a druga niestety trzymała nas aż do mety ograniczając widoczność. Jesteśmy jednak zadowoleni z całokształtu naszej jazdy. Pierwsze trzy dni były ciężkie, walczyliśmy z różnymi przeciwnościami, ale teraz wygląda na to, że znaleźliśmy swój rytm. Póki co mamy świetny wynik i nadzieję, że zarówno samochód jak i kondycja pozwolą nam go utrzymać – komentował Adam MałyszCoraz lepiej jadący Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem byli na mecie tylko 2’24 później i zajęli szesnaste miejsce.
– Wynik mamy świetny. Dakar jest w tym roku wyjątkowo trudny i nieprzewidywalny. Każdy dzień przynosi coś nowego i inny układ w generalce. Trzeba z pokorą podchodzić do tego, co przed nami i to właśnie jest moje motto na dzień przed przerwą – mówił zadowolony po OSie Marek Dąbrowski.
– Pojechaliśmy dosyć dobrze, trzymaliśmy się Adama Małysza startującego przed nami. Niestety później minęli nas Sainz i al-Attiyha i dalej jechaliśmy w ich kurzu. Mamy dotychczas rewelacyjny wynik. Nie spodziewałem się aż tak wysokiego miejsca. Nie można jednak popadać w euforię, rajd ma jeszcze siedem długich dni i będziemy musieli się mocno skoncentrować żeby utrzymać dobrą prędkość – komentował Jacek Czachor.
Swoją kolekcję etapowych zwycięstw do 63 rozszerzył Stephane Peterhansel. Francuz pokonał Katarczyka Nassera al-Attiyah o 2’43. Czołową trojkę uzupełnił Orlando Terranova – 5’20 za liderem.
Nani Roma na mecie zameldował się dopiero szósty, utrzymał jednak prowadzenie w rajdzie. Zwycięzca kategorii motocykli z 2004 roku ma pół godziny przewagi nad Terranową i 33 minuty nad Peterhanselem.
Za nami połówka tegorocznej edycji najtrudniejszego rajdu świata, jutro zasłużony dzień odpoczynku.
MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman – Salta 465 km (OS 400 km)
1. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR 5:51.34
2. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +1.15
3. Michael Metge (F) Yamaha YZF 450 +1.49
4. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +2.22
5. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +2.55
6. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +4.21
7. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +7.46
8. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +8.12
9. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +10.26
10. Jeremias Israel (RCH) Speedbrain 450 Rally +11.13
Klasyfikacja po etapie VI motocykle
1. Coma 23:08.00, 2. Barreda +42.17, 3. Duclos +1:00.58, 4. Viladoms +1:08.09, 5. Israel +1:33.28, 6. Pain +1:43.08, 7. Przygoński +1:49.59, 8. Rodrigues +2:01.24, 9. Casteu +2:12.05, 10. Gouët +2:17.26.
SAMOCHODY
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman – Salta (OS 424 km)
1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 5:42.58
2. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +2.43
3. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +5.20
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +6.06
5. Carlos Sainz/Thomas Gottschalk (E/D) SMG Original +6.31
6. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +6.36
7. Władimir Wasiliew/Witalij Jewtekow (RUS/UA) Mini All4 Racing +12.02
8. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +12.34
9. Federico Villagra/Jorge Perez Companc (RA) Mini All4 Racing +12.53
10. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +13.01
11. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +14.07
13. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +17.53
16. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +20.17
Klasyfikacja po etapie VI
1. Roma 22:11.28, 2. Terranova +30.30, 3. Peterhansel +33.23, 4. de Villiers +40.54, 5. al-Attiyah +1:22.35, 6. Sainz +1:59.38, 7. Dąbrowski +1:59.39, 8. Thomasse +2:21.08, 9. Hołowczyc +2:28.57, 10. Małysz +2:43.13.