Niemiecki tuner uwielbia modyfikować Land Rovery, więc na frankfurckich targach nie mogło zabraknąć także jego interpretacji tej marki samochodowej. O dziwo przedstawiony Evoque otrzymał instalację gazową, która została sparowana z 2-litrowym motorem benzynowym o mocy 240 KM. Zbiornik o pojemności 74 litry umieszczono w miejscu przeznaczonym na koło zapasowe. Jeśli ktoś nie jest fanem gazu, może wybrać wersję z 2,2-litrowym dieslem, o podkręconych parametrach mocy ze standardowych 190 KM do 215 KM. Ten wariant rozpędza się do setki w 8,3 s. Tuning objął także wygląd. Na pierwszy rzut oka dostrzegamy dwubarwną kolorystykę nadwozia, która nie jest ordynarna, ale gładko przechodzi od bieli do granatu. Ponadto w Evoque zamontowano spojler dachowy, tylny dyfuzor oraz alufelgi (w kilku dostępnych rozmiarach).
TOP 10. Głębokość brodzenia, prześwit i podwozie
Prawdziwie terenowa jazda nieodłącznie wiąże się z „wodowaniem” auta oraz pokonywaniem odcinków „okraszonych” głębokimi koleinami. O ile w przypadku rajdów