Profesjonalista. Leatherman – (nie tylko) dla amatorów

Profesjonalista. Leatherman - (nie tylko) dla amatorów

Nikt nie ma całkowitej pewności czy tak właśnie było, ale – podobno – pierwszy nóż, człowiek skombinował sobie około 2,5 miliona lat temu. Historia śrubokręta sięga średniowiecza. Potem długo, długo nic się nie działo, aż do roku 1983, w którym Tim Leatherman połączył nóż ze śrubokrętem w jedno narzędzie, dodał do tego kombinerki i stworzył multitoola o nazwie – której nikt by się nie domyślił – Leatherman.

Od samego początku istnienia marki, wszystkie produkty są tworzone i wymyślane w Portland w stanie Oregon, w USA. Chociaż, można przyjąć, że geneza powstania multitoola jest iście europejska, a w zasadzie wynika odrobinę z europejskich przygód, z jakimi Tim Leatherman wraz z małżonką borykali się podczas europejskiej podroży w 1975 roku. Częste usterki Fiata 600 jakie dotykały młode małżeństwo czy awarie w pokojach hotelowych, Tim naprawiał na ogoł skautowskim nożem, który pierwotnie miał służyć wyłącznie do krojenia chleba. Nie mógł jednak posłużyć za kombinerki i śrubokręty. Tak w głowie wynalazcy powstał projekt jednego narzędzia do wszystkiego, które zmieści się w każdej kieszeni albo przy pasku, nie powodując, że spodnie od jego ciężaru najnormalniej osuną się w okolice kostek. Ilość zastosowań narzędzi Leatherman porównać można tylko z ilością pomysłów samego autora oraz użytkowników – czyli jesteśmy bliscy nieskończoności. Multitoole marki Leatherman zdominowały wszystkie domeny życia wymagające sprytnych rozwiązań i pomocy, bez jednoczesnego dostępu do kuchni, warsztatu, stoczni albo kowala. Czy multitoole znajdą zastosowanie w szeroko pojętym offroadzie? To jak pytanie czy dzik lubi żołędzie.

Poluzowana obejma, zerwana opaska czy śruba wymagająca dokręcania albo odkręcenia – kombinerki i śrubokręty Leatherman, kłopot przekształcą w przygodę. Bo najlepsze narzędzie to nie to w warsztacie. To to, które masz przy sobie wtedy, kiedy go potrzebujesz! I to jest właśnie Leatherman. Przycinacz do kabli albo szczypce, pomogą naprawić instalację elektryczną, która uwielbia utrudniać życie poza utwardzonymi szlakami. A jak już zgasisz silnik, nacieszysz oczy widokami, pora zabrać się za budowanie biwaku: noż, piła do drewna czy nawet krzesiwo zadbają o ognisko, otwieracz pomoże w kuchni. Rozbijając namiot, przy wbijaniu śledzi, możesz skorzystać z młotka wbudowanego w model Leatherman Signal. Nazwa Signal zobowiązuje – ma wbudowany gwizdek ratunkowy – można nim wzywać pomoc albo podczas biwaku posędziować mecz. W sytuacjach awaryjnych, których nikomu nie życzymy, nożyczki i ostrza pomogą w demontażu pasów bezpieczeństwa, specjalne bity ułatwią – w razie konieczności – rozbicie szyby, co tylko z pozoru wydaje się być łatwe. W sytuacjach ratunkowych potężnym narzędziem, tak dla amatora jak i profesjonalnego ratownika, są nożyczki Leatherman Raptor Rescue. Odkręcanie albo przykręcanie, odcinanie albo doczepianie czy piłowanie – każda z tych czynności nieodłącznie kojarzy się tak z offroadem, jak i z samą motoryzacją w ogóle. Modele dedykowane dla motoryzacji to WAVE +, SURGE oraz ARC. Każdy z wymienionych modeli w rękach amatora, może uczynić z niego profesjonalistę na bezdrożach. Leatherman ARC to aktualnie najbardziej wszechstronny i flagowy multitool wyposażony w 20 narzędzi.

ARC wyznacza nowy standard tego, czym może być multitool – połączenie materiałow premium, zaawansowanej inżynierii i wyrafinowanego wzornictwa w jednym niezawodnym modelu. ARC stworzony jest dla tych, którzy oczekują więcej od swojego sprzętu: zapewnia wytrzymałość, precyzję i intuicyjną wydajność w każdym detalu. W jego rdzeniu znajduje się ostrze noża, które pozostaje ostre przez długi czas dzięki zastosowaniu stali CPM MagnaCut. Łączy ona w sobie długotrwałą odporność na tępienie się ostrza i korozję oraz wytrzymałość, dzięki czemu narzędzie jest gotowe zarówno do codziennych zadań, jak i najtrudniejszych warunków. Powłoka DLC dodaje kolejną warstwę wytrzymałości i ochrony. Narzędzie ARC zostało zaprojektowane z myślą o pełnej gotowości. Każda funkcja dostępna jest na zewnątrz narzędzia, bezpiecznie blokując się, a dzięki innowacyjnej technologii FREER w sposób szybki i płynny można je otworzyć jedną ręką.

Następny mocny, kultowy i ponadczasowy zawodnik w teamie Leatherman to WAVER+ – międzynarodowy bestseller. Wave+ ma podstawowe narzędzia, takie jak wysokiej jakości wymienne przecinaki do drutu czy sprężynujące, precyzyjne nożyczki. Wszystkie 18 narzędzi można szybko otworzyć i zablokować. Wiele z dostępnych narzędzi jest dostępnych z zewnątrz, więc można z nich korzystać, gdy multitool jest złożony i zamknięty.

Kieszonkowy „kombajn narzędziowy” to Leatherman SURGE. Idealny dla profesjonalnych mechanikow lub weekendowych miłośników motoryzacji. Multitool z serii Surge to – podobnie jak trójkąt i gaśnica – rzecz nieodzowna w pojeździe . Ten model jest wyposażony w największe szczypce, najdłuższe ostrza i łatwe w użyciu zamki. Unikalna, wymienna piła, pozwala na wymianę narzędzi do danej pracy, więc mało co będzie mogło zaskoczyć użytkownika, w wypadku pilnej naprawy poza cywilizacją.

Przejściówka z grzechotką Ratchet Driver idealnie nadaje się do upartych śrubek czy nakrętek i umożliwia zastosowanie większej siły bez konieczności zmiany chwytu. Wyposażona jest w wielokierunkowy mechanizm zapadkowy, magnetyczny uchwyt na bity i jest kompatybilna z bitami Leatherman i 1/4.

Produkty Leatherman to także spokój na lata, bo wszystkie multitoole objęte są 25-letnią gwarancją a ewentualna reklamacja to proces szybki i przyjazny dla użytkownika.

Każdy chciałby mieć w kieszeni multitoola, który wyróżnia się wśród innych, co też dla firmy Leatherman nie jest problemem. Grafika, zdjęcie albo dowolny napis może się znaleźć na Twoim egzemplarzu jeszcze na etapie składania zamówienia.

Do końca XXI wieku zostało jeszcze sporo czasu – więc dla nikogo nie będzie specjalnym zdziwieniem jeśli kolonizacja Marsa uda się ludzkości wyłącznie dzięki wszechstronności narzędzi Leatherman.

Artykuł sponsorowany

...a może to też Cię zainteresuje: