OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

Wypracowany sukces. Ford F-150

Korzenie Forda F-150 sięgają drugiej połowy lat 40. ubiegłego wieku. Po wojnie, w 1948 roku przyszedł czas na pierwszego przedstawiciela serii F. Już wtedy Ford zaczął animować amerykański rynek samochodów użytkowych. Praktyczne nadwozie, w połączeniu z bogatą paletą silników (trzy wersje do wyboru) w pełni wystarczyły, aby zacząć budowę legendy serii F.

Rdzeń
Pierwszego pick-upa serii F nazwano po prostu F-1. Były to tzw. „półtonowe” auta użytkowe. Ich ładowność i gabaryty nie każdemu wystarczały. Ford pokusił się także o wypuszczenie na rynek, m.in. „trzytonowej’ ciężarowej wersji Extra Heavy-Duty F-8 – każdy klient mógł znaleźć coś dla siebie. Ponadto na rynku obecny był model F2 (3/4-tonowy) oraz F3 (1-tonowy).

W 1951 roku F-1 został zmodernizowany. Do oferty dołączyły dwa warianty wielkościowe nadwozia: Five Star Cab i Five Star Extra Cab. W pojazdach delikatnie przeprojektowano pas przedni. Powiększono też tylne okno w kabinie, dzięki czemu zasiadający w środku mieli lepszy kontakt wzrokowy z nierzadko drogocennym ładunkiem.

Z duchem czasu
Kolejną generację Forda F sprzedawano przez trzy lata, począwszy od 1953 roku. Ford przywiązywał dużą wagę do tej daty, gdyż była to pięćdziesiąta rocznica powstania firmy. Nowa odsłona F miała być czymś, obok czego nie można byłoby przejść obojętnie.

Producent przekonywał potencjalnego klienta oszczędnymi silnikami. Od tamtej pory seria była łączona z oficjalnym sloganem – „Economy Truck Line”. Jak widać, nie tylko dziś przywiązuje się dużą wagę do ekonomii jazdy. Było tak kilkadziesiąt lat temu i to jeszcze w Ameryce.

Nadwozie dostosowano do ówczesnych wymogów stylistycznych. Samochód optycznie wydawał się dużo lżejszy. Dzięki zastosowaniu większych powierzchni okien, w środku kabiny było zauważalnie jaśniej. Po raz pierwszy w historii dostawczych aut Forda, pojawiła się automatyczna skrzynia biegów (ta opcja wymagała dopłaty). W tamtym czasie zmieniło się również nazewnictwo modelu. Do dotychczas używanego kodu dodano dwa zera, i tak powstała seria F-100. Ten sam zabieg zastosowano w przypadku modeli F-2 i F-3. „Setka” dostała poszerzony rozstaw osi. Ford zaproponował także przednie i tylne resory piórowe o większym rozmiarze. Nieznacznie zwiększono komfort jazdy, przy zachowaniu korzystnych parametrów holowniczych. Samochód stał się większy, co pozwalało przewieźć więcej ładunku, a tym samym kabina stała się bardziej przestronna. W środku kanapa zyskała możliwość regulacji ustawienia. W 1954 roku przedstawiono nowy silnik V8. Była to długo wyczekiwana jednostka. Jej opracowanie zajęło inżynierom Forda 6 lat. Ten zespół stworzył podwaliny pod wieloletni program produkcji ośmiocylindrowych jednostek w układzie V. Wszystko szło ku lepszemu i nie zapowiadało się na krach sprzedaży tego jakże udanego produktu.

[tooltip title=”Ford-ward” content=”„Ford (…) put you Ford-ward in savings, styles and durability” – takim sloganem, pod koniec lat 50. producent podpowiadał, jak ma wyglądać przemyślany i słuszny wybór samochodu. ” type=”info” ]Ford-ward[/tooltip]
Nadwozie nowej generacji serii F było mniej obłe, zaś przedni pas otrzymał zorientowane w poziomie reflektory. Na karoserii pojawiło się więcej chromowanych, błyszczących elementów, w tym sporych rozmiarów przedni zderzak. W 1958 roku Ford zwiększył pojemność jednego z silników z 4 457 cm3 do 4 785 cm3, i tym samym moc – ze 171 do 186 KM. Ale najważniejszym faktem z tego okresu (1959 r.) było zaimplementowanie napędu 4×4. Kompletacje z napędem dwuosiowym były oferowane z 6-cylindrowymi silnikami oraz mocnymi układami V8. Z kolei wersja 2WD otrzymała blokadę tylnego mechanizmu różnicowego.

W tym samym roku udało się zaprezentować jeszcze kilka nowości: wzmocniono konstrukcję kabiny, zmoderni

...a może to też Cię zainteresuje:

Range Rover Evoque BOXER. Czarno-czerwony

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Hero_Widget”][/siteorigin_widget] [siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Headline_Widget”][/siteorigin_widget] Powiedzieć, że właściciel tego range rovera dbał o niego, to za mało. Zwykłe mycie uzupełniały regularne

Czytaj dalej >>
Eska. Porsche Cayenne S

Połączenie wyścigowych możliwości z nadwoziem typu kombi nie jest łatwym zadaniem i wiąże się z wieloma kompromisami i ustępstwami, ale

Czytaj dalej >>
AKADEMIA 4x4 - SKLEP.OFF-ROAD.PL
MAGAZYN OFF-ROAD PL
PRZYGODY