Udany kompromis za niską cenę
Na polskim rynku wtórnym mało jest propozycji oferujących tak dużo młodego auta za tak niską cenę. Oczywiście, za taką kwotę nie kupimy prestiżu, ale jeśli zamiast na imponowaniu sąsiadom zależy nam na obszernym aucie, które nie boi się bezdroży, to Rexton jest bezkonkurencyjny.
SsangYong Rexton na światowym rynku obecny jest już od 2001 roku, w Polsce natomiast pojawił się trzy lata później. Podobnie jak poprzednik – Musso – bazował na twórczym rozwijaniu technologii licencyjnych. W 2006 roku przeprowadzono lifting i Rexton zyskał II w nazwie. Pojazd od początku korzystał z ramowego podwozia i układu napędowego pochodzącego ze współpracy z Mercedesem. Z przodu zawieszenie zawsze było niezależne, tylna oś początkowo była sztywna, potem i tam pojawiło się rozwiązanie niezależne. Ewolucja była widoczna też w napędzie – klasyczne 4×4 z ręcznie dołączanym na sztywno przodem wzbogacało się stopniowo w odmiany z centralnym dyfrem albo automatycznym dołączaniem przodu. Postęp techniczny zachodził również w jednostkach napędowych, które stawały się mniejsze, ale bardziej wysilone.
Nadwozie
Gabaryty Rextona są spore: długość ponad 4,7 m, szerokość prawie 1,9 m. Rama pod nadwoziem wymusiła jeszcze dużą wysokość – ok. 1,8 m, co przy prawie 3-metrowym (2,8 m) rozstawie osi dało na szczęście bardzo przyzwoitą ilość miejsca w środku. O spokojnym, podróżnym charakterze auta świadczą fotele: z przodu są naprawdę duże i wygodne, również tylna kanapa zapewnia komfort, tyle że ze względu na ukształtowanie jest przeznaczona raczej dla dwóch osób. Niedoróbką jest też system składania dzielonego oparcia, które blokuje pas dla środkowego miejsca. Za kanapą znajduje się stosowny do wymiarów auta bagażnik.
Ponieważ cena nowego Rextona nie była nadmiernie wygórowana, na rynku wtórnym można teraz znaleźć egzemplarze z bogatym wyposażeniem. Niestety, wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa dziś już nie imponuje, ale pozostałe ekstrasy sensownie zaspokajają potrzeby współczesnych kierowców.
Silniki
Układ napędowy Rextona to owoc współpracy z Mercedesem, na co bardzo chętnie powołują się sprzedający. Zapominają jednak, że koreańskie silniki nie są kopiami niemieckich i wiele podzespołów znacznie się różni. Dużym uznaniem cieszy się prosty silnik 2.9 TD nawiązujący do niezniszczalnego motoru ze Sprintera. Jest on jednak rzadko spotykany. Na rynku dominują natomiast mniejsze, również 5-cylindrowe silniki 2.7. Są podobne do tych w Mercedesie ML 270 CDI. Ich nowsza odmiana z 2006 roku została dodatkowo wzmocniona, a przy tym utrzymano korzystne zużycie paliwa. Na drugim biegunie ekonomii znajduje się benzynowiec 3.2. Rzędowa szóstka konsumuje nawet do 20 l/100km, ale przynajmniej zapewnia dobre osiągi i kulturę pracy.
Napęd
Ze względu na bogactwo odmian układu przeniesienia napędu wskazana jest rozwaga przy wyborze i weryfikacji konkretnych egzemplarzy. Po pierwsze absolutnie nie polecamy wersji z napędem jedynie tylnej osi. Do spokojnej jazdy po drogach w różnym stanie może wystarczyć wariant ze stałym napędem obu osi przez międzyosiowy mechanizm różnicowy. Nie ma w nim blokady, więc utrata przyczepności pod jednym kołem może spowodować unieruchomienie. Druga opcja drogowa, pozwalająca już na pośrednią interwencję kierowcy w pracę mechanizmów to automatyczne dołączanie napędu przodu –TOD, czyli Traction On Demand. Może on posiadać dwubiegową skrzynię rozdzielczą z reduktorem, którego załączenie blokuje sprzęgło TOD. Jeśli planowane są częste zjazdy z asfaltu, radzimy pogodzić się ze stałym napędem tylnej osi i dołączaniem na sztywno napędu przodu.
Eksploatacja
Niska cena używanych Rextonów bierze się nie tylko z braku prestiżu marki. Obawy budzi też niezawodność tych pojazdów i możliwość serwisowania. Jak się jednak okazuje, niepokój niekoniecznie jest słuszny. Kupno leciwego, ale zadbanego Rextona może być sposobem na brak stresu, jaki wiąże się z nowoczesną techniką. Silniki 2.9 nie zapewniają szczególnych osiągów, ale zadbane potrafią się odwdzięczyć bezproblemową eksploatacją. Dotyczy to także 4-biegowych automatów, które wymagają jedynie częstszej wymiany oleju. Bardziej kłopotliwe skrzynie 5-biegowe są przynajmniej kompatybilne z przekładniami Mercedesa.
Nowsze i mniejsze jednostki napędowe kuszą lepszymi osiągami i ekonomią, ale trzeba się pogodzić z tym, że ceną ich wysilenia jest ryzyko awarii. Nie jest ono jednak większe niż w innych, podobnych konstrukcjach z turbodoładowaniem i wtryskiem commonrail. Warto dbać także o układ paliwowy, wymieniając w nim filtry paliwa. Zdarzają się też usterki z gatunku „ten typ tak ma”, które dotyczą głównie sterowania podciśnieniowego. Jego nieszczelności powodują bardzo mylące objawy, które mogą narazić na niepotrzebny remont turbosprężarki, gdy tymczasem winne jest sterowanie zaworem EGR. Oprócz silnika podciśnienie znajduje także zastosowanie do sterowania rozłączaniem sprzęgiełek przedniego napędu w piastach kół.
Tuning
Masa własna w okolicy dwóch ton nie jest wskazaniem do terenowych szaleństw, ale Rexton z odpowiednim układem napędowym i oponami może poradzić sobie w lżejszym terenie. Pierwszym ograniczeniem będzie niekorzystna geometria podwozia. Kąty natarcia i zejścia wyznaczane przez plastikowe zderzaki ograniczają dzielność terenową, ale można ją podnieść delikatnym liftem. Dzięki oddzielnej ramie stosunkowo łatwy do przeprowadzenia jest lift nadwozia, sensowne wydaje się także osłonięcie spodu. Większe modyfikacje będą już trudniejsze, głównie ze względu na małą ofertę tunerów.
Podsumowanie
Jeśli pokona się strach przed mało popularną marką, wybór zadbanego Rextona jest tanim sposobem na duże auto, które nie boi się bezdroży. Tytułowy kompromis w udany sposób łączy solidne, oparte na ramie podwozie oraz wygodne nadwozie. W znalezieniu właściwego egzemplarza przeszkadza mała podaż, ale przy odpowiedniej dozie wytrwałości można liczyć na trafienie Rextona w stanie niedostępnym dla większości znacznie droższych konkurentów.
Ssangyong Rexton – zalety i wady
Zalety
• niska cena
• solidne ramowe podwozie
• wersja 4×4 z reduktorem
• proste i wytrzymałe silniki 2.9
• dynamiczne silniki 3.2
• obszerne nadwozie
• wygodne wnętrze
• wystarczająca dzielność terenowa 4×4
• dobra ekonomia silników 2.7
• komfort jazdy
Wady
• brak blokady centralnego dyfra
• przeszkadzający 3. rząd siedzeń
• słabe właściwości drogowe
• ograniczony potencjał tuningowy
• wysokie zużycie paliwa (dotyczy silnika 3.2)
• mała podaż
Ssangyong Rexton (2001-2012) – silniki
2.9 TD wysokoprężny, turbodoładowany, układ cylindrów – R5, pojemność – 2874 cm³, moc maks. – 120 KM, maks. moment obr. – 250 Nm
2.7 wysokoprężny, turbodoładowany, układ cylindrów – R5, pojemność – 2696 cm³, moc maks. – 186 KM, maks. moment obr. – 402 Nm
2.7 XDI wysokoprężny, turbodoładowany, układ cylindrów – R5, pojemność – 2696 cm³, moc maks. – 170 KM, maks. moment obr. – 340 Nm
3.2 benzynowy, wolnossący, układ cylindrów – R5, pojemność – 3199 cm³, moc maks. – 220 KM, maks. moment obr. – 310 Nm
autor: Michał Pierewicz, zdjęcia: producent, archiwum