Wielka Ucieczka miała dzisiaj kilka etapów. Zawodnicy ze wszystkich klas mieli do pokonania trzy odcinki specjalne. Pierwszy to typowa „przeprawówka” dla klasy Open, drugi i trzeci to ściganie po off-rodowych bezdrożach poligonów, gdzie liczyła się prędkość oraz spryt pilotów.
Wszystkie załogi RMF Caroline Team wyruszyły dziś na trasę. Niestety ponownie pech dopadł załogę Rafała Płuciennika i Sławka Gajewskiego. Na fragmencie zwanym „Ruską Drogą”, posłuszeństwa odmówiło sprzęgło w ich terenówce. Ten etap trasy był dla wielu zawodników morderczy. Kilkanaście załóg musiało używać lin aby wydostać się z błotnisto-lodowatej mazi. Przez „Ruską drogę” bardzo dobrze przebrnął Mirek Kozioł, który po rewelacyjnym przejeździe pomógł wydobyć auta innych zawodników, zatopione w lodowych krach.
Drugi OS to walka na poligonie w Świętoszowie. Do pokonania była setka kilometrów w kilku pętlach. Za pędzącymi zawodnikami mimo wczesno wiosennej pogody wzbijał się kurz. Załogi RMF Caroline Team bez problemu pokonały ten odcinek trasy.
Trzeci, najkrótszy z dzisiejszych, etap trasy to mieszanina szybkich płaskich czołgówek i błotnych kałuż zlokalizowanych na „Drodze Mazura”.
Wyniki ze zmagania na tegorocznym Great Escape Rally będą znane dziś w nocy. Serwisy przygotowują już auta na jutrzejszy Memoriał Karoliny, w którym przyjdzie walczyć zawodnikom na pętlach przez cztery godziny. W barwach RMF Caroline Team wystartują Piotr Zelt i Andrzej Piaseczny.
{gallery}caroliny{/gallery}
Informacja: Jasiek Nałęcz/RMF Caroline Team