OFF-ROAD PL MAGAZYN 4x4 | CHALLENGE&INDEPENDENCE
Search
Logo OFF-ROAD.PL magazyn 4x4

Polaris ACE 900 SP Hybryda

Gdy dwa lata temu Polaris zaprezentował model ACE, wszyscy przecierali oczy ze zdziwienia. Pojazd znacząco odbiegał od tego, co produkowała konkurencja. Połączenie quada przeprawowego ze sportowym zdało jednak egzamin, a Polaris zdecydował się poszerzyć swoją ofertę w tym zakresie. ACE 900 SP właśnie wchodzi do gry.

 

Krótka historia

Zacznijmy od początku. Jak już wspomniałam, wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy pojawił się model ACE 325. Pojazd wzbudził ogromne zainteresowanie, głównie przez nietypowy design. Quad był wyposażony w jednocylindrowy silnik o mocy 32 KM i wszyscy zgodnie stwierdzili, że takie parametry są niewystarczające, nawet dla niewielkiego, jednoosobowego ACE. Mając ten fakt na uwadze, Polaris w krótkim czasie wypuścił model o oznaczeniu 570 z 45-konnym silnikiem. Moc rosła, jednak dalej pojawiały się głosy, że ACE brakuje nieco werwy. Na reakcję amerykańskiego koncernu nie trzeba było czekać zbyt długo – w 2016 roku ACE 900 z silnikiem [su_tooltip style=”youtube” position=”north” size=”1″ content=”Po premierze ACE z silnikiem ProStar 900 od razu pojawiły się głosy, że być może w niedalekiej przyszłości zadebiutuje również wersja z mocniejszą jednostką – ProStar 1000. Na razie to jedynie spekulacje, ale biorąc pod uwagę dotychczasową tendencję, możemy uznać to za prawdopodobne.” class=”dymek”]ProStar 900*[/su_tooltip] o mocy 60 KM pojawiło się w sprzedaży.

Więcej mocy

Nowa jednostka napędowa została zapożyczona z innego modelu z gamy Polarisa, a dokładniej z typowo sportowego i znacznie większego wariantu RZR. 60-konny silnik pozwala na niemałe szaleństwa, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że ACE jest sporo lżejszy od kolegi z koncernu. Z pewnością silnik został nieco okiełznany, by dopasować się do sylwetki i rozmiarów quada, ale jego osiągi i tak zadowolą nawet największych malkontentów.
[su_note note_color=”#4b4a57″ text_color=”#ffffff” radius=”8″]Nowością w ofercie jest ETC, czyli elektroniczne sterowanie przepustnicy, które – między innymi – pozwala na automatyczne zmniejszenie lub zwiększenie momentu obrotowego bez wywierania negatywnego wpływu na emitowane spaliny.[/su_note]

Po dodania tak dużej dawki mocy do tak małej platformy, jaką jest ACE, trzeba było zmienić nieco konstrukcję zawieszenia, by pojazd prowadził się stabilnie – to sprawa oczywista. Polaris zdecydował się na dodanie przednich stabilizatorów poprzecznych. Z tyłu natomiast wylądowały podwójne wahacze A-Arm, również w asyście stabilizatora poprzecznego. Ta modyfikacja sprawiła, ze ACE jest nieco bardziej komfortowy i przewidywalny, co pozwala poczuć kierowcy, że ma pełną kontrolę na pojazdem. Dodatkowo zabieg ten wpłynął na lepsze prowadzenie na ciasnych, wąskich szlakach i zakrętach. Skok zawieszenia z przodu jest równy 208 mm, z tyłu – 241 mm. Plusem jest także niewielki promień skrętu umożliwiający wykonywanie skomplikowanych manewrów.

Kabina

Zaglądając do jednoosobowej minikabiny quada, zobaczymy sportowe siedzisko – takie samo znajdziemy w modelu RZR. Fotel jest wygodny i zapewnia odpowiednią stabilność, jednak Ci, co mieli już okazję nieco pojeździć ACE, zgodnie stwierdzają, że boki oraz dolna część fotela powinny być nieco lepiej wzmocnione i sztywniejsze, co dawałoby – może i złudne, ale zawsze – wrażenie bezpieczeństwa podczas szybkiej jazdy. Ważną kwestią jest również ulokowanie siedziska – fotel kierowcy znajduje się dokładnie pośrodku pojazdu, co pozytywnie wpłynęło na środek ciężkości (ulokowany nisko gwarantuje stabilność i dobre trzymanie podłoża podczas jazdy po nierównym terenie). Na plus działają też zamontowane półdrzwi, które skutecznie chronią przed błotem i zanieczyszczeniami.

Mimo że ACE należy do grupy mniejszych pojazdów, oferuje całkiem dobre właściwości przewozowe. Zarówno z przodu, jak i z tyłu znajdziemy niewielkie bagażniki o ładowności 55 i 110 kg. Takie parametry nie wystarczą do przewozu zaawansowanego sprzętu czy materiałów budowlanych, ale do transportu najpotrzebniejszego ekwipunku zdecydowanie tak.

W Polsce

W polskiej ofercie sprzedaży znajdziemy obecnie straszy model – ACE 570 – który występuje w dwóch wariantach. ACE 900, czyli najnowszy projekt Polarisa, do europejskich salonów sprzedaży trafi w połowie kwietnia. Mamy nadzieję, że w tym czasie pojawi się również w Polsce. Cena quada na rynku amerykańskim, gdzie ACE 900 jest już dostępny, wynosi 11 499 $. Czekamy na polską dystrybucję i mamy nadzieję, że Polaris na modelu 900 nie poprzestanie i ta oryginalna platforma w dalszym ciągu będzie przez producenta rozwijana.

Polaris ACE 900 SP – dane techniczno-eksploatacyjne

SILNIK
ProStar 900: 2-cylindrowy, 4-suwowy, chłodzony cieczą, elektroniczny wtrysk paliwa, rozrząd – DHOC, pojemność skokowa – 875 cm3, moc maksymalna – 60 KM, maksymalny moment obrotowy – 46 Nm
PRZEKŁADNIA
automatyczna, pasowa, bezstopniowa skrzynia biegów PVT, przełożenia – P/R/N/L/H, tryby pracy napędu – AWD / 2WD
UKŁAD KIEROWNICZY
elektrycznie wspomagany
ZAWIESZENIE
niezależne, przód – kolumny MacPhersona, skok zawieszenia – 208 mm; tył – podwójne wahacze, stabilizator poprzeczny, skok zawieszenia – 241 mm
HAMULE
układ hydrauliczny
KOŁA
aluminiowe felgi, przód – 25 x 8-12, 489-e; tył – 25 x 10-12, 489-e
MASY, WYMIARY, OBJĘTOŚCI
długość x szerokość x wysokość – 2 290 x 1 220 x 1 730 mm, pojemność zbiornika paliwa – 19,9 l, prześwit – 254 mm, rozstaw osi – 1 562 mm, masa własna – 493 kg, ładowność – 261 kg, ładowność bagażnika przód/tył – 55 / 110 kg

autor: Karolina Dukla, zdjęcia: Polaris

...a może to też Cię zainteresuje: