Adam Małysz zdał teoretyczny egzamin, dzięki któremu stał się pełnoprawnym kierowcą rajdowym cross-country. Licencja umożliwi mu bezproblemowy start w tego typu zawodach. Adam przyznał, że test nie należał do najprostszych. Cały sprawdzian trwał 40 minut i na szczęśliwie zakończył się sukcesem. „To jest moje pierwsze podejście i cieszę się, że się udało” – komentuje Małysz. Start w Rajdzie Dakar staje się coraz bardziej prawdopodobny. Zapał Adama Małysza i jego prawdziwie sportowy charakter wraz z doświadczeniem Rafała Martona prawdopodobnie wystarczą do osiągnięcia celu załogi, jakim jest ukończenie rajdu.
Żabcia Wilka – Jeep Xtreme
Auto zza wielkiej wody przyjechało jako seryjny Rubicon. Wersja ta jest już jako seryjne auto chyba jednym z najdzielniejszych samochodów