Pisząc i czytając o niektórych samochodach, można poczuć się jak archeolog – ze szczątków informacji próbować złożyć pewien obraz. Oczywiście jest to obraz niezwykle mglisty i niekompletny. Tak właśnie wygląda sprawa zaprezentowanego w Genewie konceptu Hyundaia Intrado. Producent nie zdradził żadnych dokładnych informacji – podał tylko zasięg na pełnym zbiorniku wodoru – 600 km, i moc akumulatora litowo-jonowego – 36 kW. Poruszając się dalej po wykopaliskach natrafiamy na informację, że Koreańczycy przystępując do projektowania nowego modelu wzorowali się na planach statków kosmicznych. Hyundai ma korzystać z zaawansowanych materiałów (rama z włókna węglowego), które zredukują masę samochodu do absolutnego minimum. Tak więc koncept nowego crossovera to już krok dalej, niż dostępny w Stanach Zjednoczonych – Hyundai Tuscon. Era wodoru już blisko.
Latarka Evolve Carlight
Każdy kierowca, mimo ogromnej miłości i przywiązania do swojego auta, ma świadomość tego, że i ono potrafi czasem być złośliwe.