Prawie 1 000 cm sześciennych pojemności, niemal 600 kg masy własnej i świetne parametry terenowe – z takimi argumentami Amerykanie wchodzą w 2013 rok. Wildcat 1000 to drapieżnik, który stanowi silną konkurencję dla, m.in. Can-Ama Mavericka 1000R. Segment sportowych pojazdów typu side by side ma się nie najgorzej. Wildcat jest na to „żywym” dowodem.
Zanim Wildcat 1000 oficjalnie został uznany za pełnoprawnego członka rodziny Arctic Cata musiał przejść chrzest bojowy na pustynnych terenach Kalifornii. Tysiące żwawo i sprawnie pokonanych kilometrów przesądziło o umieszczeniu Wildcata w kolekcji producenta na rok 2013.
Atrybut nr 1
Inżynierowie Arctic Cata zasadnie stwierdzili, iż prace nad zawieszeniem Wildcata mają być oznaczone wysokim priorytetem. Wielowahaczowe, niezależne rozwiązanie, oprócz niewielkiej masy, charakteryzuje się wysokim skokiem (przód – 432 mm, tył – 457 mm). Zawieszenie wykorzystuje sportowe amortyzatory Walter Evans Racing. Na dobrą stabilność jazdy duży wpływ ma optymalne rozłożenie mas czterokołowca – w proporcji 40/60 (przód/tył). Kokpit Wildcata znajduje się tuż przy środku ciężkości pojazdu. Agresywnej jeździe sprzyja także wysoki prześwit wynoszący, w pełni zadowalające, 330 mm. Arktyczny Kot został wyposażony w 14-calowe ogumienie Duro Kaden. Konstrukcja opon najbardziej nadaje się do wykorzystania w błotnym oraz piaskowym terenie.
Atrybut nr 2
Źródłem napędu prezentowanego Arctic Cata jest jednostka o pojemności 951 cm3. Silnik na bieżąco komunikuje się z bezstopniową przekładnią CVT. Kierowca Wildcata może wybrać jedno z czterech przełożeń napędu: wysokie, niskie, bieg wsteczny oraz tryb postojowy. Jazdę przeprawową ułatwia możliwość szybkiego „przepięcia” trybu 2WD na tryb 4WD bez konieczności zatrzymywania pojazdu. Jeśli tylko sytuacja będzie tego wymagać, można skorzystać z elektromechanicznie sterowanej blokady przedniego mechanizmu różnicowego.
[nice_info] Mieszanka paliwowa jest przekazywana do dwóch cylindrów umieszczonych w układzie V (V-twin). Motor wykorzystuje głowicę o półkulistych komorach spalania. Zespół silnikowy jest chłodzony cieczą. Każdemu z cylindrów przydzielono 4 zawory.[/nice_info]
Atrybut nr 3
Dwuosobowe, terenowe „wozidło” pozwala zabrać ze sobą bagaż o maksymalnej masie 136 kg (tylny bagażnik). Przy dalszych wypadach jazdę ułatwi elektryczne wspomaganie układu kierowniczego EPS (Electric Power Steering), które w tym momencie stało się standardem wyposażeniowym w tej klasie pojazdów.
Kokpit przekazuje kierowcy wszystkie niezbędne informacje. Na panelu szybko odnajdziemy prędkościomierz, obrotomierz, zegar, miernik czasu przejazdu, wskaźnik poziomu paliwa, licznik przebiegu, wyświetlacz informujący o obecnie „zapiętym” przełożeniu oraz wybranym trybie 2WD/4WD, stanie blokady dyferencjału oraz poziomie naładowania akumulatora, poziomie ciśnienia oleju oraz aktualnej temperaturze (termometr).
Podsumowanie
Wildcat 1000 dostępny jest w dwóch wersjach: zwykłej oraz Limited. Różnice między nimi są znikome. W przypadku droższej odmiany występuje większy wybór kolorów lakieru nadwozia. Ponadto klient otrzymuje przednie i tylne aluminiowe, rurowe zderzaki. Wersja Wildcat 1000 bez dodatków została wyceniona 18 799 dolarów (Kanada). Kwota znaczna, ale konkurencja często życzy sobie więcej za porównywalne produkty.
Poszczególne cechy Arctic Cata Wildcat 1000 składają się na pozytywny werdykt. Owszem, czterokołowiec niczym nie zaskakuje, ale posiada wszystko, co jest w tej chwili na rynku wymagane od najlepszych. Zapewne wielu producentów chciałoby się pochwalić tak przyzwoitym zestawem atrybutów.
