Koronawirusowy zastój w motoryzacji dotyka także sportów motorowych. Nadmiar wolnego czasu można jednak spożytkować w garażu – taka myśl pojawiła się w warsztacie SM Motorsport prowadzonym przez brytyjskiego mistrza driftu Stephena „Baggsy” Biagioni. Postanowił on wcielić swój dawny pomysł czyli połączenie Nissanów z dwóch różnych światów: Navary i GT-R. Bazą jest pickup, do którego zostanie zamontowany układ napędowy GT-R z silnikiem o mocy równo 1000 KM. Będzie to także wydarzenie medialne – proces budowy będzie transmitowany na kanale YT.